Data: 2010-11-03 18:21:28
Temat: Re: Nienawiść
Od: Winogronko <6...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiadomość:
medea napisał(a):
> W dniu 2010-11-03 18:35, Winogronko pisze:
>
> > Pami�tasz w�tek Medei o tym jak j� trzepne�o to co zobaczy�a u
> > znajomych. I przysz�a zapyta� si� jak na to zareagowa�....no moim
> > zdaniem to Medee pobudzi�o i Jej kole�anka nie zrobi�a z tego czego�
> > wielkiego...a Medea si� ''po�lini�a'' obraca�a w �wiadomo�ci ten
> > moment...zadyga�a mi�dzy wyparciem a akceptacj�.
>
> A widzisz glob, a ja zupe�nie inaczej odbiera(�a)m tamt� sytuacj�. Teraz
> mi co� u�wiadomi�e� i dzi�ki Ci za to!
> Ot� owa kole�anka ma co�, co nazwa�abym "syndromem globa", czyli
> "przenicowywanie" problemu. Wed�ug mnie tamto jej zachowanie i ca�y
> szereg innych (szczeg��w Wam oszcz�dzi�am) wynika�o w�a�nie z
> przemo�nej ch�ci zaznaczenia swojego wyzwolenia z barier. Rozumiesz? Ona
> robi�a dok�adnie to samo, co Ty zrobi�e� w w�tku o seksie analnym -
> oswoi� temat przez zag�uszenie, zadr��enie go na maksa, zwulgaryzowanie.
> Na pewno jest poj�cie w psychologii na takie zjawisko, kiedy kto�
> zachowuje siďż˝ skrajnie przeciwne do tego, z czego chce siďż˝ wyzwoliďż˝. Coďż˝
> jak maksymalne dokr�canie �ruby, �eby pu�ci�a.
> NB podobnie zachowuje si� XL, �eby wyzwoli� si�, zag�uszy� z jakiego�
> wewn�trznego poczucia niedocenienia.
>
> Norm� nie mo�e by� zachowanie skrajne. Skrajnie zachowujemy si� wtedy,
> kiedy spuszczamy jakiego� wewn�trznego wi�nia ze smyczy. Co o tym s�dzisz?
>
> Ewa
Nie widzę w seksie analnym nic wulgarnego, tamtego posta też napisałaś
z tendencją, że to było wulgarne i jakieś takie niewłaściwe u
koleżanki, ale to ty się pobudziłaś przez mechanizm wyparcia. Ja nie
ma trudności z rozmawianiem o seksie, nie jest dla mnie wulgarny, jest
naturany, rozmawiam o tym, bo jest to bardzo zaniedbana sfera, ludzie
nie rozmawiają, bo w ich mniemaniu stracą szacunek, a prawda jest
taka, że nie ma szacunku tam gdzie nie szanuj się własnego ciała.
Jakbyś założyła sobie dziennik seksualny to byś zobaczyła wiele
elementów ze swobodną głową i potrafiłabyś o tym
rozmawiać....skończyłby ci się projekcje., bo byś kontrolowała co
pochodzi z twojego ciała. Ikselka też jak się pobudzi to zaraz kogoś
moralizuje, ale ten jej '' tyłek'' nie jest taki poddany ''
wojskowości'' i zaraz wybucha seksem. Najczęściej tym seksem też
rywalizuje, bo musi być najlepsza. Ja np nie piszę non stop o seksie,
więc nie dodaje sobie wartości, ale osoba w którą to trafii widzi....O
Boże glob...o Boże glob wszystko kojarzy z seksem bo bardziej jest
zamknięta i zalewa jej ten seks świadomość. Twoja koleżanka może być
tylko przez ciebie odbierana jako sztuczna, a gadanie o seksie ,
zdystanowanie przez rozmowę ,prowadzi do mniejszego napięcia i
większej kontroli.
Umieść wiadomość Anuluj on
Wyślij mi kopię tej wiadomości
Utwórz grupę -
|