Data: 2010-10-03 23:22:53
Temat: Re: Nienawiść do Boga
Od: r...@m...com
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>
> Sakujami napisał(a):
> > U�ytkownik "za��cony" <z...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:i89p07$jtq$1@news.onet.pl...
> > > Bardzo podobne objawy mia� m�j chory na schizofreni� wujek.
> > > Tylko, �e u niego chyba (cho� szczeg��w nie znam) nienawi��
nigdy
> > > nie zosta�a skierowana przeciwko Bogu, raczej pozosta�a na
nienawi�ci
> > > do ko�cio�a, kleru itp itd. Ale te� miewa� loty, �e B�g do
niego m�wi,
> > > albo �e np. w telewizji ludzie specjalnie do niego m�wi�, �e
specjalnie
> > > go prowokujďż˝ itp itd.
> >
> > U mnie to by�o na pocz�tku. Potem leki zabra�y objawy pozytywne.
Choďż˝ nadal
> > zdarza�y sie schizy, zw�aszcza po kilku latach gdy mia�em �le
dobrane leki.
> > A� do drugiej hospitalizacji, gdzie otrzyma�em leki kt�re
dzia�aj� do dzi� -
> > Solian.
>
> Ja też miałem takie schizy, tylko nie z Bogiem, budziłem się rano i mi
> w głowie grało radio zet, przypuszczałem że to przez igły w zębach,
> które dentyści wsadzają do umocowania wypełnienia, na początku mnie to
> bawiło, bo pomyślałem, że fajnie grają i nawet do szkoły się
> spóźniałem, bo chciałem audycji wysłuchać do końca, ale w autobusie
> było gorzej, bo ciągle się oglądałem kto do mnie gada i co chcą ci
> kolesie z końca autobusu.....ale to było przejściowe, bo mi neurony
> się w mózgu paliły po narkotykach.
Dało się normalnie te audycje zrozumieć? to dosyć ciekawe...
Próbowałeś w tym czasie normalnie włączyć radio zet, i porównać czy słyszysz
to samo?
Działanie igieł w zębach jako anteny odbiorczej jest wykluczone w przypadku
transmisji FM (jeśli możliwe, to jedynie przy AM, i to w bezposredniej
bliskości anteny silnego nadajnika)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|