Data: 2003-08-12 20:40:06
Temat: Re: Niewłaściwe zachowanie 11 letniego dziecka wobec rodziny
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż Qwax i te mądrości wymagają mojej stanowczej
erekcji:
>> Jeśli nie ma [ojca] - to wszystko IMHO wyjaśnia: brak silnej
>> ręki, niewzruszonego autorytetu.
>> Tak to (z moich obserwacji) jest, że matka samotnie wychowująca dzieci
>> nie ma siły psychicznej (po ciężkim dniu pracy na ich utrzymanie, na
>> dbanie o Ich potrzeby i zachcianki), ukarać dziecka, wychować je
>> stanowczą ręką.
> Nie mów tego przy mojej Mamie - wychowywała mnie sama ale
> łapę ma twardą (co prawda później i popłakała ale 'co trza
> było zrobić to zrobiła)
Już nie będę... bo i mi się dostanie rodową dyscypliną ;)))
> To nie kwestia kobieta - mężczyzna tylko stanowczoći i
> nieulegania telewizyjnemu bełkotowi nawiedzonych
> bezdzietnych psychologów.
No tak, masz rację - ale tutaj zakręcamy się wokół starego jak świat
pewnika: 'są też kobiety z jajami większymi od tych, które mają
cipowaci faceci' :)
--
Wszystkie wypowiedzi są moje, niezmyślane ale i nieprzemyślane.
Z poważaniem - aczkolwiek niekoniecznie poważnie,
Z. Boczek
|