Data: 2003-08-14 13:54:45
Temat: Re: Niewłaściwe zachowanie 11 letniego dziecka wobecrodziny
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
puchaty wrote:
>
> Jeśli kiedyś dasz klapsa swojemu dziecku (takiemu powiedzmy 2 - 3 letniemu)
> i trochę opadną Ci emocje, zaobserwujesz swoje reakcje i to, co się z Tobą
> stało a co się działo i dzieje Twoim dzieckiem, być może przestanie Cię
> bawić owo równanie.
Byc moze. Na razie jednak dyskutuje o swoich odczuciach na chwile
obecna. A tak wlasnie odbieram argumenty o katowaniu, przemocy czy
patologii padajace podczas dyskusji o zwyklym klapsie czy zwyklym
przytrzymaniu histeryzujacego, szalejacego dziecka.
Poza tym- nie podoba mi sie wychowywanie dziecka za pomoca bicia.
Zgadzam sie, ze zazwyczaj sa inne, lepsze srodki wychowawcze.
Równie mocno jednak nie podoba mi sie równanie klapsa do przemocy.
Podsumowujac- nie podjelam sie dyskusji z Toba o Twoich metodach
wychowawczych, przyjmuje je za sluszne dla Ciebie i twojej rodziny bo
wynikaja z takich a nie innych odczuc, które kieruja Toba i Twoja zona.
Jednak bawi mnie manipulacja faktami tak czesto robiona przez
grupowiczów na pl.soc.dzieci czyli owo równanie, aby kazdego kto
zastosuje klapsa przyrównac do zlego, znecajacego sie nad bezbronnym
dzieckiem pchychola.
Czemu bawi? Bo to jest demagogia, owszem w slusznym celu ale jednak.
Hiperbolizacja, przejaskrawianie nie jest najlepsza droga do
udowadniania slusznosci swoich metod IMHO.
Nawiasem mówiac wlasnie zobiles rzecz podobna- usilujesz grac na moich
uczciach, odwolujac sie do lzawego obrazu z przyszlosci. A ja mam pelna
swiadomosc, ze na swoim dziecku bede eksperymentowac bo kazde wychowanie
tym wlasnie jest- i jak to w eksperymentach bywa- wielu rzeczy bede na
pewno zalowac, na wielu bledach sie uczyc, gwarancji na wychowanie
dobrego czlowieka nikt mi nie da. Na razie wedlug moich przekonan- IMHO
klaps sam w sobie takim przewinieniem w procesie wychowawczym nie jest.
Natomiast klaps stosowany automatycznie zamiast innych srodków bez proby
ich zastosowania - owszem. A jak to bedzie kiedys- napisze jak bede
miala doswiadczenie w tym zakresie, bardzo mozliwe, ze wtedy zmienie
zdanie. Teraz nie.
pzdr
agi
|