"Sowa" <m...@w...pl> wrote:


> Ale Ty jeszcze nie masz dziecka a już zakładasz że będzie nieposłuszne i
> wymagające klapsa?!
> A może będzie uroczym, pojętnym, grzecznym szkrabem?

Blad. Nie zakladam, ze bede bila i, ze _ na pewno_ uderze. Wrecz przeciwnie.
Jesli uda mi sie wychowac dziecko bez klapsów bede uwazala, ze mam bardzo dobre
dziecko i duzo szczescia.
_ Nie zakladam natomiast, ze nigdy dziecka nie uderze i, ze jesli sie to zdarzy
to bedzie moja porazka wychowawcza_ .
To bardzo istotna róznica.

> Przyjrzyj się kiedyś małym dzieciom znajomych czy rodziny. Jakie są małe,
> kruche i fizycznie delikatne. O ile są od Ciebie lżejsze. Jakie maja cienkie
> kosteczki.

Melodramatyczne. Ty tez próbujesz grac na uczuciach i wymóc pewne decyzje pod
wplywem chwili i uczuc. Nie gniewaj sie ale ten sposób argumentacji jest
ostatnim, który mogłby podziałac.
pzdr
agi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl