Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2002-07-04 09:33:19

Temat: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "Rusalka" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac"

Co o tym sadzicie?

--
Rusalka
r...@i...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-07-04 09:37:58

Temat: Re: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Rusalka" <r...@i...pl> wrote in message
news:ag14q2$2qf$1@nettle.mcnet.pl...
> "Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac"

...jeśli masz za dużo czasu.

Saulo
--
"Good judgement comes from experience. Experience comes from bad
judgement."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 10:35:11

Temat: Re: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch:

>> "Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac"
>
>... bo przecietymi sznurowkami juz nie bedziesz mogla zawiazac buta ;-)

.. a przeciętym sznurem już się nie będziesz mogła dać związać. :-)

Saulo
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 10:35:45

Temat: Re: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> "Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac"

... bo przecietymi sznurowkami juz nie bedziesz mogla zawiazac buta ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 11:15:39

Temat: Re: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> .. a przeciętym sznurem już się nie będziesz mogła dać związać. :-)

...chyba ze tak :-)
Czyli wszystko zalezy od kontekstu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 11:19:58

Temat: Re: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "TheStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rusalka" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ag14q2$2qf$1@nettle.mcnet.pl...
> "Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac"
>
> Co o tym sadzicie?

Na pierwszy rzut oka brzmi rozsadnie ;) Ale nic nie znaczy - jesli rozcinam,
to
znaczy ze nie moge rozwiazac i tyle. Nie kazdy wezel potrafie rozwiazac,
nawet
jesli w istocie jest rozwiazywalny.

JGrabowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 12:13:06

Temat: Odp: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "Smerf" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Rusalka <r...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ag14q2$2qf$...@n...mcnet.pl...
> Co o tym sadzicie?

Sądzę, że to musi mieć coś wspólnego z niejakim Aleksandrem Wielkim oraz
Węzłem Gordyjskim?

Co wygrałem?

Smerf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 13:47:03

Temat: Re: Odp: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 04 Jul 2002 14:13:06 +0200 "Smerf" <f...@p...onet.pl> pisze:

> Sądzę, że to musi mieć coś wspólnego z niejakim Aleksandrem Wielkim oraz
> Węzłem Gordyjskim?
>
> Co wygrałem?

IMO tak. "Rozwiazania ostateczne" w rzeczywistosci sa dorazne.

Pozdrawiam
Marek

--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 14:21:22

Temat: Re: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "Rusalka" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

No wlasnie, a jak z cierpliwoscia, a jak z mozliwoscia naprawy
pogmatwanych sytuacji? Zawsze palicie za soba mosty?
Bo ja wlasnie tak.
--
Rusalka
r...@i...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-04 14:36:21

Temat: Re: Nigdy nie rozcinaj tego, co mozesz rozwiazac
Od: "TheStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rusalka" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ag1lm4$bfu$1@nettle.mcnet.pl...
> No wlasnie, a jak z cierpliwoscia, a jak z mozliwoscia naprawy
> pogmatwanych sytuacji? Zawsze palicie za soba mosty?
> Bo ja wlasnie tak.

A po co palic mosty? Moga sie jeszcze przydac ;) Z palenia
to ja najczesciej pale glupa ;))

JGrabowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry