"Pepenix" <P...@r...pl> wrote in message
news:94npe3$g4m$1@news.tpi.pl...
> Też miałem z tym kłopoty. I odkryłem że najelpiej jest dotrzeć do
przyczyn.
> W miom wypadku przy dążeniu do perfekcjonizmu objawiało się to
porównywaniem
> do innych (zazwyczaj lepszych, piękniejszych, mądrzejszych) a radą
konkretną
> było stopniowe podnoszenie swoich cech w tych miejscach które nie podobały
> mi się i powodowały oniżenie samooceny + zdanie sobie sprawy, że jest to
> walka z wairakami(zawsze znajdzie sie lepszy) - tak wiec nalezy sie
> porównywac tylko i wyłacznie do siebie z przed kilku lat czy miesięcy a
> odrazu będzie lepiej (przez ten czas poznawania zycia gwarantuję ze się
> więcej nauczysz nawet przez negatywne przezycia). Wnisek: z biegiem czasu
> człowiek może stawać się lepszy.
>

Niedawno ktoś na grupie pisał, że ten sam dowcip kogoś może być zabawny a
innego nie. Podobnie jest z poczuciem wartości. Jedni ją mają a inni nie.