Data: 2003-12-30 19:59:39
Temat: Re: Nivea Visage Maseczka Aktywnie Oczyszczająca
Od: "sadia" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Miśka" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsrn2d$bn$1@inews.gazeta.pl...
> No, ok:))
Taką Cię lubię;)
> Ja też mam na ten chrapkę, jest następny w kolejce jak tylko wykończę
> Biocalmile YR:) Ale skoro pierwsza zaczniesz go testować to napisz
> koniecznie o wrażeniach:D
Więc tak płyn do demakijażu Effaclar jest świetny jak pozostałe kosmetyki:)
świetnie usuwa makijaż - nawet ten wodoodporny :) i buźka jest czysa:))
> To jeśli zdecydujesz się na jakąś ich kolorówkę też napisz, porównamy
swoje
> odczucia:)
Zdecydowałam się na kolorówkę i mam:
- cień La Roche Posay Respectissime - w odcieniu również fioletu - i znów
trochę za jasny ale barw się czepiać nie będę;) dość trwały wytrzymał 6h,
potem lekko zblakł a może to tylko moje wrażenie, absolutnie się nie
rozmazuje i nie zbiera w załamaniach powiek co jest ABSOLUTNYM plusem jak
dla mnie - żałuje bardzo i to nie tylko odnośnie cieni, że La Roche Posay ma
bardzo ubogą gamę kolorystyczną - brak w niej zdecydowanych, ciemnych
kolorów - a szkoda.
- lakier La Roche Posay Vernis Silicium to bodajże odżywka nawet kolorowa:)
mam ciemny fiolet, cóż jak dla mnie na paznokciu zbyt pięknie ten kolor nie
wygląda, dlatego mieszam z bordowym Inglotem i nakładam tak na tipsy. Co do
odżywienia nic nie jestem w stanie powiedzieć bo mam tipsy, a tipsów raczej
nie odżywi;)
- szminkę LRP Rouge Novalip - śliczne srebrne opakowanie kocham takie:) mam
nr 14, dobrze, że w szminkach mieli trochę zdecydowane te kolory. Usta się
ładnie błyszczą, szkoda tylko, że tak szybko mi niknie z ust - po 45
minutach nic już nie miałam niestety :( ale ogólnie bardzo fajna i
przyjemna, nie ma efektu wysuszenia jak przy Lipfinity więc chyba nie
powinnam nażekać;) kusiło mnie by kupić bezbarwną prawie by se móc
nabłyszczać usta pokryte inna szminką, ale najpierw chciałam zobaczyć jak z
kolorową jest. Hmm i doszłam do wniosku, że lepiej kupić jako błyszczyk niż
kolorową pomadkę bo jednak zbyt często trzeba poprawiać.
- puder LRP Unifiance - jak dla mnie dobry chodź trochę nie warty swej
ceny - bogata gama kolorów - wybrałam najjaśniejszy dobrze matuje i nie
powoduje efektu "maski" jestem zadowlona;)
To tyle hm podsumowując lepiej im wychodzi robienie kremów itp niż
kolorowych kosmetyków chociaż puder jest super i chyba sobie kupię jeszcze
jakiś podkład:)
Miśka dzięki za polecenie tej firmy.
Pozdraiwam,
Sadia z makijażem LRP ;)
|