Data: 2009-12-14 19:52:54
Temat: Re: No, ale gdzie tu mowa o klapsie?
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:z884s1w6nvbf.ofavdnipeqf7.dlg@40tude.net...
> " Dawanie klapsów przestanie być dozwoloną formą wychowywania dzieci, a
> stanie się przestępstwem ściganym przez prawo.
>
> Paulina Nowosielska: Bat nie na dzieci, ale na rodziców
> Sąd będzie mógł teraz traktować bicie dzieci jak znęcanie się, a za to
> grozi do 12 lat więzienia. Sprawca przemocy domowej będzie ścigany z
urzędu
> nawet wtedy, gdy jego ofiara nie złoży doniesienia na policję. Państwo
> będzie szybciej i sprawniej pomagać pokrzywdzonym. Obdukcja osoby pobitej
> przez bliskiego stanie się bezpłatna, zaś domowych katów będzie
obowiązywał
> bezwzględny nakaz wyprowadzenia się z mieszkania. Rodziny zmagające się z
> domową przemocą trafią pod kuratelę specjalnych opiekunów społecznych.
> (...)"
>
> Pojęcie klapsa zostało tu pomylone z czymś zupełnie innym: mianowicie z
> pobiciem.
Jest to parszenie prawa. Doprowadzi to do takiego stanu jak w USA, gdzie
większość ma prawo w dupie, ale mężczyzna nie wsiądzie do windy, którą
jedzie samotna kobieta.
Takie prawo napędza klientelę prawnikom, w dużej liczbie parchatym, a nie
służy obywatelom jako ich prawdziwa osłona przed silniejszymi i
niesprawiedliwoscią.
|