| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-09-26 15:26:07
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=2E?=Użytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:fdds0c$dfa$6@atlantis.news.tpi.pl...
> Lozen pisze:
>
>>> Problem polega na tym, że Arab twierdzi, że moje odczucia a jego to
>>> niebo a ziemia.
>>
>> On faktycznie tak czuje, czy tylko tak mowi zebys Ty "przez niego" nie
>> tracila przyjemnosci?
>
> Lozen, Twoje zdanie pominę, ok?
Nie stawiaj na niej krzyżyka przez te 11 lat, coooo...
Qra, bo czymże jest 11 lat wobec wieczności ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-09-26 15:26:39
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
news:xn0fbnlqp2k0dc003@news.onet.pl...
> Qrczak wrote:
>
>> > Rozumiem, tez tak mam. Jak mój w delegacji, że noc poza domem, to
>> > za cholerę zasnąć nie mogę. Ale mój też tak ma. Oczywiście ja w
>> > delegacje nie jeżdżę, więc nie o jego zapypianie mi chodzi, ale
>> > ogólnie. Tak samo ja i mój mąż nie moglibyśmy bezsrtesowo się
>> > cieszyć wypoczynkiem, wiedząc że druga osoba została sama w domu.
>>
>> Boszzz... jak ja Wam współczuję...
>
> A dlaczego?
Wyspać się nie mogą.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-09-26 15:31:35
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Qrczak wrote:
> Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
> news:xn0fbnlal1wpfp000@news.onet.pl...
> > Qrczak wrote:
> >
> > > Mama Loji z jej synem (podejrzewam, że starszym),
> >
> > W glownym poscie jest, ze zaproszeni sa Loja i starsze dzieci.
>
> Co Ty nie powiesz? Ja nie zwykłam czytywać postów głównych. Wtedy
> jest ciekawiej. I więcej można się dowiedzieć.
To w sumie tlumaczy dlaczego niektore watki rozrastaja sie do rozmiarow
tasiemcowcow ;)
> > > Loja z córką, a
> > > Staś to też będzie miał udział w wycieczce?
> >
> > Ja zrozumialam ze Stas bedzie w pierwszym tygodniu z objgiem
> > rodzicow, a w drugim z tata.
>
> Czyich?
Jezeli na pierwsza ture jedzie mama Loi i starszy syn, to z Loja i jej
mezem. Na drugiej turze jezeli Loja pojedzie z corka, to z mezem Loi a
swoim ojcem.
> > > Qra, pytanie do Loji Lolalnej
> >
> > No, sztuka uwaznego czytania wyginela czy jak? ;)
>
> Wychodzi, że tak, skoro odpowiadasz za nią :-)
W sumie odnosilam sie do innej czesci, ale dla plusow od TWA mozesz
sobie zaliczyc ten punkt.
--
pozdrawiam K.
"Scientists develop a removable tattoo. Sorry, cure for cancer, first
things first. " Stephen Colbert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-09-26 15:33:38
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=3D=3FISO-8859-2=3FQ=3F=3D2E=3F=3D?=Lolalny Lemur wrote:
> Lozen pisze:
>
> > > Problem polega na tym, że Arab twierdzi, że moje odczucia a jego
> > > to niebo a ziemia.
> >
> > On faktycznie tak czuje, czy tylko tak mowi zebys Ty "przez niego"
> > nie tracila przyjemnosci?
>
> Lozen, Twoje zdanie pominę, ok?
Dlaczego? Pytalam powaznie. Czasami ludzie mowia jedno, a czuja
drugie. Wiec spytalam sie czy on faktycznie mowi co czuje, czy nie
chce bys stracila tydzien na statku wiec mowi bys nie stracila imprezy
przez niego.
--
pozdrawiam K.
"Scientists develop a removable tattoo. Sorry, cure for cancer, first
things first. " Stephen Colbert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-09-26 15:36:22
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał w wiadomości
news:fdds49$dfa$7@atlantis.news.tpi.pl...
> Qrczak pisze:
>
>>> No, sztuka uwaznego czytania wyginela czy jak? ;)
>>
>> Wychodzi, że tak, skoro odpowiadasz za nią :-)
>
> Ej, ale ja odpowiedziałam! Arab ze Stasiem zostaje w domu a ja z córką mam
> jechać na tydzień.
No to tym bardziej. Chłopaki się pointegrują. Tylko jak się w tej integracji
rozpędzą, to jest niebezpieczeństwo, że Cię zaczną olewać, jak wrócisz :-)
No i z córką jednym i tym samym obciążone przekleństwem bycia kobietą sobie
razem pocierpicie w kącie ;-)
Qra, jedź!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2007-09-26 15:36:49
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Qrczak wrote:
> Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
> news:xn0fbnlqp2k0dc003@news.onet.pl...
> > Qrczak wrote:
> >
> >>> Rozumiem, tez tak mam. Jak mój w delegacji, że noc poza domem, to
> >>> za cholerę zasnąć nie mogę. Ale mój też tak ma. Oczywiście ja w
> >>> delegacje nie jeżdżę, więc nie o jego zapypianie mi chodzi, ale
> >>> ogólnie. Tak samo ja i mój mąż nie moglibyśmy bezsrtesowo się
> >>> cieszyć wypoczynkiem, wiedząc że druga osoba została sama w domu.
> > >
> > > Boszzz... jak ja Wam współczuję...
> >
> > A dlaczego?
>
> Wyspać się nie mogą.
I dlatego wspolczujesz?
--
pozdrawiam K., czasami niewyspana
"Scientists develop a removable tattoo. Sorry, cure for cancer, first
things first. " Stephen Colbert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2007-09-26 15:38:12
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=3D=3FISO-8859-2=3FQ=3F=3D2E=3F=3D?=Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
news:xn0fbnn794iwtq006@news.onet.pl...
> Lolalny Lemur wrote:
>
>> Lozen pisze:
>>
>> > > Problem polega na tym, że Arab twierdzi, że moje odczucia a jego
>> > > to niebo a ziemia.
>> >
>> > On faktycznie tak czuje, czy tylko tak mowi zebys Ty "przez niego"
>> > nie tracila przyjemnosci?
>>
>> Lozen, Twoje zdanie pominę, ok?
>
> Dlaczego? Pytalam powaznie. Czasami ludzie mowia jedno, a czuja
> drugie. Wiec spytalam sie czy on faktycznie mowi co czuje, czy nie
> chce bys stracila tydzien na statku wiec mowi bys nie stracila imprezy
> przez niego.
Ta... a jak nie pojedzie, to Arab będzie miał moralniaka, że Loja nie pojechała.
I tak kółko graniaste...
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2007-09-26 15:54:05
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
news:xn0fbnn5d4g762005@news.onet.pl...
> Qrczak wrote:
>
>> Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
>> news:xn0fbnlal1wpfp000@news.onet.pl...
>> > Qrczak wrote:
>> >
>> > > Mama Loji z jej synem (podejrzewam, że starszym),
>> > W glownym poscie jest, ze zaproszeni sa Loja i starsze dzieci.
>> Co Ty nie powiesz? Ja nie zwykłam czytywać postów głównych. Wtedy
>> jest ciekawiej. I więcej można się dowiedzieć.
>
> To w sumie tlumaczy dlaczego niektore watki rozrastaja sie do rozmiarow
> tasiemcowcow ;)
Prawda? :-)
>> > > Qra, pytanie do Loji Lolalnej
>> > No, sztuka uwaznego czytania wyginela czy jak? ;)
>> Wychodzi, że tak, skoro odpowiadasz za nią :-)
>
> W sumie odnosilam sie do innej czesci, ale dla plusow od TWA mozesz
> sobie zaliczyc ten punkt.
Od którego? bo tu kilka można naliczyć
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2007-09-26 15:54:35
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
news:xn0fbnna24mzs8007@news.onet.pl...
> Qrczak wrote:
>
>> Użytkownik "Lozen" <i...@h...com> napisał w wiadomości
>> news:xn0fbnlqp2k0dc003@news.onet.pl...
>> > Qrczak wrote:
>> >
>> >>> Rozumiem, tez tak mam. Jak mój w delegacji, że noc poza domem, to
>> >>> za cholerę zasnąć nie mogę. Ale mój też tak ma. Oczywiście ja w
>> >>> delegacje nie jeżdżę, więc nie o jego zapypianie mi chodzi, ale
>> >>> ogólnie. Tak samo ja i mój mąż nie moglibyśmy bezsrtesowo się
>> >>> cieszyć wypoczynkiem, wiedząc że druga osoba została sama w domu.
>> > >
>> > > Boszzz... jak ja Wam współczuję...
>> >
>> > A dlaczego?
>>
>> Wyspać się nie mogą.
>
> I dlatego wspolczujesz?
Tak.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2007-09-26 17:01:30
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?..=?ISO-8859-2?Q?=3D=3FISO-8859-2=3FQ=3F=3D2E=3F=3D?=Lozen pisze:
>> Lozen, Twoje zdanie pominę, ok?
>
> Dlaczego?
Bo nie jestem obiektywna w jego odbiorze.
> Pytalam powaznie. Czasami ludzie mowia jedno, a czuja
> drugie. Wiec spytalam sie czy on faktycznie mowi co czuje, czy nie
> chce bys stracila tydzien na statku wiec mowi bys nie stracila imprezy
> przez niego.
Nie chcę psychoanalizy. Przez te cztery lata uczył mnie, żeby się nie
doszukiwać podtekstów w tym co mówi. Bardzo proszę, żeby to Ci wystarczyło.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |