« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2006-12-27 17:51:11
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
JerzyN napisał(a):
> Możesz posiać:
> http://rolnictwo.hemplobby.info/arty.php?art=30
Hu hu, ale pocieszenie. Ja nie chcę prowadzić uprawy kontraktowanej,
tylko mieć ogródek a'la Zosia. Potrzebne mi jest tylko ze 20 roślin
konopi, żeby obraz ogólny "usielszczyć"...
A 20 roślinek posiać nie pozwolą. Bez sensu :-(((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2006-12-27 17:55:28
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
Panslavista napisał(a):
>wyłożone w domu zielsko
> załatwia muchy i komary
No właśnie, na tarasie latem bym sobie wyłożyła konopie i komary
odgoniła
> nie trując ludzi jak te wtyczki elektryczki, co to
> na śmieć
Też tak uważam i dlatego ich nie stosuję od lat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2006-12-27 18:19:31
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?ikselka napisał(a):
> JerzyN napisał(a):
>> Możesz posiać:
>> http://rolnictwo.hemplobby.info/arty.php?art=30
> Hu hu, ale pocieszenie. Ja nie chcę prowadzić uprawy kontraktowanej,
> tylko mieć ogródek a'la Zosia. Potrzebne mi jest tylko ze 20 roślin
> konopi, żeby obraz ogólny "usielszczyć"...
> A 20 roślinek posiać nie pozwolą. Bez sensu :-(((
Z konopiami to tak bywa, że i ptaki je rozsiewają, innego wytłumaczenia
dla tych co rosły u mnie nie znajduję.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2006-12-27 18:24:27
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
JerzyN napisał(a):
> Z konopiami to tak bywa, że i ptaki je rozsiewają, innego wytłumaczenia
> dla tych co rosły u mnie nie znajduję.
> ;-)
:-)))
No to ja te 1/2 kg "wyrzucę" wiosną na kompost, no bo to takie
brzydkie i siać przecież nie wolno ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2006-12-27 19:06:15
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?ikselka napisał(a):
> Als napisał(a):
>> Tak, to jest dokładnie zupa z konopi i jest to Górny Śląsk...
> Czy mogę prosić o przepis? - mam pół kilo nasion konopi, kupionych
> na targu dla moich kurek ozdobnych (kurek już nie ma, a konopie
> zostały). Ponieważ nie wolno ich sobie wysiać w ogródku (dzwoniłam
> w tej sprawie aż na Policję, mając nadzieję, że jak się zgłosi
> uprawę, to pozwolą, ale nic z tego), to może na tę zupę się
> nadadzą?
> Swoją drogą - żeby człowiek nie mógł sobie posiać kilku
> roślinek, które są od setek lat znane w Polsce jako odstraszające
> szkodniki, a przy tym osłonowe i piękne :-(
> A Zosia w "Panu Tadeuszu" to w ogródku konopie miała :-(
>
A co mają zwykłe konopie do tych indyjskich? Toć ze zwykłych żadnego
haju nie ma i zwykle rosna w chaszczach bezpańsko. Pierwsze słyszę, by
policja czepiała się o zwykłe konopie.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2006-12-27 19:53:02
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
kaczamorda napisał(a):
Chłopie co ciebie drażni to, że ludzie na święta urządządzają
sobie tradycyjną wyżerkę, nie chcesz to nie musisz - głoduj.
Opodatkuj się na cele dobroczynne lub daj upust swojej dobroci i
energi pomagając tym którzy jej potrzebują lub coś konstruktywnego
w tym kierunku, a nie pouczaj ludzi jak i co maja robić. A wynika, że
ty byś pomagal, ale tylko cudzymi rączkami tak aby sie przy tym nie
pobródzić. Co do głodu doprowadziliśmy my te dziecie ?Nie, ich
rodzice lub ich państwo.
Ja o swoje dzieci dbałem i dbam dalej, a ty pewnie nie masz własnych,
to nie wiesz jaki jest wysiłek je wychować, a dopiero potem myśleć
o innych.\
U mnie w domu jedzenia się nie wyrzuca są ptaki i pies.
A tak apropos, to z takimi ludzmi jak ty, to Disneyland .
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2006-12-27 20:27:46
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
E. napisał(a):
> A co mają zwykłe konopie do tych indyjskich? Toć ze zwykłych żadnego
> haju nie ma i zwykle rosna w chaszczach bezpańsko. Pierwsze słyszę, by
> policja czepiała się o zwykłe konopie.
Czepia się. Jednego pana w sąsiedniej miejscowości się czepiła. O
zwykłe konopie. On powiedział, że pokarm dla kanarków mu się
rozsypał, to szukali nawet kanarka :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2006-12-27 20:51:18
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?ikselka napisał(a):
> E. napisał(a):
>> A co mają zwykłe konopie do tych indyjskich? Toć ze zwykłych żadnego
>> haju nie ma i zwykle rosna w chaszczach bezpańsko. Pierwsze słyszę, by
>> policja czepiała się o zwykłe konopie.
> Czepia się. Jednego pana w sąsiedniej miejscowości się czepiła. O
> zwykłe konopie. On powiedział, że pokarm dla kanarków mu się
> rozsypał, to szukali nawet kanarka :-)))
>
Ale jaja, toc tego najbiedniejszy ćpun by nie poniuchał.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2006-12-27 20:55:11
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?
"ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1167251266.411629.173920@h40g2000cwb.googlegrou
ps.com...
E. napisał(a):
> A co mają zwykłe konopie do tych indyjskich? Toć ze zwykłych żadnego
> haju nie ma i zwykle rosna w chaszczach bezpańsko. Pierwsze słyszę, by
> policja czepiała się o zwykłe konopie.
Czepia się. Jednego pana w sąsiedniej miejscowości się czepiła. O
zwykłe konopie. On powiedział, że pokarm dla kanarków mu się
rozsypał, to szukali nawet kanarka :-)))
Zwykłe konopie to tzw samosiejka, przerabiane chemicznie są namiastką
maryśki.
Widziałem parę lat temu menela idącego wieczorem z naręczem samosiejki. A
później za jednego gówniarza paru chłopaków z okolicy dostało lanie pałą w
pięty od psiarni. Próbowali (eSBuce) mi chłopaka zepchnąć do tego, ale im
się nie udało.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2006-12-28 15:26:58
Temat: Re: No i co jedliscie dziś, kochani?baszcz z uszkami, grzybowa, karp pieczony w winie, karp po żydowsku,
pierogi z kapustą, ryba po grecku, kutia, kluski z makiem, kapusta z
grzybami, kompot z suszu. Hity: sandacz gotowany w całości w barszczu z
sosem kminkowym oraz kisiel żurawinowy. Sandacz niezwykłej delikatności
się zrobił pięknie, a kisiel kręcimordka straszliwa bo kwaśny pomimo
tego że słodki również ale po kilku łyczkach człowiek zachowuje się jak
narkoman na głodzie, doszło do wylizywania filiżanek przy świątecznym
stole. No i w trakcie podawano Brzozole - tegoroczny młodzik z piwniczki
mamy w wersji słodkiej, półwytrawnej i wytrawnej.
tomaso
medea napisał(a):
> Może w tym roku będę pierwsza :-).
>
> Jak wieczerzaliscie, co jedliście? Mi zdecydowanie w tym roku, jak
> zresztą każdego roku, najbardziej smakował barszcz z uszkami (własnej
> roboty) i wyjątkowo dobra ryba po grecku mi się udała. Niby nic
> szczególnego, a cieszy. A teraz dopijam się winem i dojadam pierniczkami
> :-).
>
> Miłego świętowania
> Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |