Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.ceti.pl!newsfeed.tpinternet.pl!ne
wsfeed.jasien-net.com
NNTP-Posting-Host: 81.168.141.186
Newsgroups: pl.misc.dieta
Date: Thu, 22 Apr 2004 19:13:29 +0200
Message-ID: <2...@j...jasien.net>
Sender: news user <n...@j...net>
From: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: en-us, en
MIME-Version: 1.0
Subject: Re: No montiniaki wreszcie macie to czarno na bialym i to przez brytyjskich
naukowcow, bo Polakow nie sluchacie
References: <c68e0a$h2o$1@nemesis.news.tpi.pl> <4...@n...o2.pl>
In-Reply-To: <4...@n...o2.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 33
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:35189
Ukryj nagłówki
Dunia wrote:
>> Fruktoza, cukier używany najczęściej do produkcji napojów gazowanych,
>> jest bardzo niebezpieczna - tak twierdzą brytyjscy naukowcy. Ich
>> zdaniem fruktoza jest odpowiedzialna za przyrost tkanki tłuszczowej.
>>
> A gdzie to Montignac zaleca jedzenie fruktozy ? Albo picie napojow
> gazowanych ?
A zaleca, zaleca. Przynajmiej w "Jeść aby..." pisze o fruktozie jako
naturalnym cukrze o niskim IG -- czyli w domyśle cukrze zdrowym.
Np. str. 95, podrozdział "DESERY": "(...) Ja jednak polecam przede
wszystkim fruktozę, której znakomicie można używać w cukiernictwie,
ponieważ ma tę samą konsystencję co cukier, a dużo lepiej znosi ciepło."
I dalej na stronie 189, podrozdział "Fruktoza": "W przeciwieństwie do
opisanych powyżej słodzików fruktoza ma liczne zalety. popierwsze, nie
jest słodzikiem syntetycznym ze wszystkimi jego złymi skutkami
ubocznymi, o których wspominaliśmy. Możemy ją bowiem zaklasyfikować jako
"cukier naturalny". Po drugie, jej IG jest bardzo niski (20). Po
trzecie, gęstość fruktozy jest taka sama jak sachoarozy, co pozwala na
łatwe stosowanie jej w cukiernictwie."
Picie napojów gazowanych Monti odradza, ale co do fruktozy to
rzeczywiście -- poleca ją.
PS. Ja się nie odnoszę do "rewelacji" o fruktozie, tylko do tego, czy
Monti ją poleca czy nie.
Pozdrawiam,
Karola (meteorek)
|