Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał

>>>>> Pod warunkiem, że o ojcostwo dzieci z niego zrodzonych nie posądza się
>>>>> co
>>>>> raz to innego domniemanego "tatusia", bo samej się nawet nie wie, z
>>>>> iloma
>>>>> tego dnia się "walczyło" o etat i równouprawnienie...
>>>>> --
>>>>> Ikselka.
>>>> ===
>>>> A co to ma wspólnego z równym parytetem ?
>>>> Ty też nie wiesz, z iloma uprawiasz sex ? :o/
>>>
>>> Ja wiem. Dlatego wiem, z kim mam dzieci.
>>> Pani Krawczyk nie wie, z kim ona ma. I robi z tego ideę - chce zostać
>>> sztandarową przedstawicielką maltretowanych kobiet. To już jest
>>> przegięcie.
>> ===
>> Dlaczego ? Przecież jeśli jej się uda, to już nie będzie
>> związane z jej sytuacją, lecz poprawi sytuację kobiet w ogóle.
>
> Tylko na tyle, że będą mogły walczyć o etaty d..ą w pełnym świetle Nowej
> Moralności.
===
Dlaczego jesteś tak pesymistycznie nastawiona do zmian ?
Przecież tę zmianę mogą wykorzystać te panie, którym
naprawdę leży na sercu dobro innych kobiet, tak ? :o/

>>> PS. Ty się aby orientujesz, o co w ogóle biega z panią Krawczyk Anetką?
>>> Bo
>>> coś wałntpiam.
>>> --
>>> Ikselka.
>> ===
>> Czyżby sąd w Lublinie był niesprawiedliwy ? :o/
>>
>
> Naprawdę nie widzisz kurestwa tej osoby? i tego, jak ono rzutuje na
> kobiety, które ją popierają??? - nie chodzi mi o wyrok sadu.
> --
> Ikselka.
===
Tak kobieta, a zwłaszcza jej problemy osobiste,
są zupełnie bez znaczenia dla rozpowszechniania się
dobrej idei.

zdarBrat:)