Data: 2010-06-07 22:02:59
Temat: Re: No to jak typujecie pspowicze?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nowy lepszy tren R pisze:
> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
> napełnił się słów muzyką:
>
>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
>>> napełniła muzyka słów jego:
>>>
>>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
>>>>> napełniła muzyka słów jego:
>>>>>
>>>>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>>>> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
>>>>>>> napełniła muzyka słów jego:
>>>>>>>
>>>>>>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>>>>>> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy cbnet otworzył usta i usenet napełniła
>>>>>>>>> muzyka słów jego:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>>>>>>> wiadomości news:1io2435cyo5bi.dlg@trenerowa.karma...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> W tym sensie, że ja nie wierzę, że JK może wygrać?
>>>>>>>>>>> Nie nadążam za Tobą tajemniczy algorytmie :)
>>>>>>>>>> Zapewniasz, że to niemożliwe.
>>>>>>>>>> Tak.
>>>>>>>>>> Strasznie to pesymistyczne, bo przecież są mocne podstawy,
>>>>>>>>>> aby w to wierzyć
>>>>>>>>> Są mocne podstawy aby twierdzić, że uzyska bardzo dobry wynik.
>>>>>>>>> Są podstawy, żeby mieć nadzieję że wygra.
>>>>>>>>> Nadzieję mam. Nigdzie nie zapewniałem, że to niemożliwe.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Reasumując: JK wygra na bank w 1 -szej turze IMHO. ;)
>>>>>>>>>>> Podejrzewam takie wahnięcie wahadła.
>>>>>>>>>>> Ale ta emotka, to nie jest bezpiecznik? :)
>>>>>>>>>> Raczej oznaka zdeterminowania, aby próbować do tego
>>>>>>>>>> nie dopuścić.
>>>>>>>>> Imho to byłby bardzo dobry układ w obecnym całokształcie sceny politycznej.
>>>>>>>>> Dążący do równowagi przeciwieństw.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> BTW - brakuje mi tu mediów jako czynnika ewidentnie kontrolującego
>>>>>>>>> politykę. Tę rolę przejmuje internet jako taki.
>>>>>>>> Tia a czyta się głównie wydania internetowe czasopism, które i tak są
>>>>>>>> umoczone politycznie. Wskaż mi jakiś niezależnych obserwatorów sceny
>>>>>>>> politycznej, proszę.
>>>>>>> Proszę:
>>>>>>> Salon24, Blogpress, Twitter. No i psp, oczywiście :)
>>>>>>> To wszystko jest w dużej mierze siła oddolna.
>>>>>> Bo nie jesteś intelektualnym leniwcem :)
>>>>>>
>>>>>>> Poza tym czytam: Onet, TVN24, rp.pl, dziennik.pl, interia.pl i różne inne z
>>>>>>> doskoku. Papierowych wydań praktycznie nie kupuję - czasami w weekendy,
>>>>>>> głównie wtedy Rzepę, choć zdarza mi się zakupić Dziennik czy Polska the
>>>>>>> Times.
>>>>>> W Rzepie jestem w stanie z komfortem psychicznym poczytać żółte i
>>>>>> zielone strony. To wszystko.
>>>>> Dokładnie to rozumiem. Komfort psychiczny może być największą wartością w
>>>>> weryfikowaniu informacji. I bardzo często jest. Mówię serio.
>>>> Nie trafiłeś. Te kolorowe strony są branżowe. Czytam, bo muszę. Te
>>>> przynajmniej są obiektywne.
>>> Tu nie było nic do trafiania. Napisałaś o komforcie psychicznym przy
>>> czytaniu stron branżowych. Reszta więc wzbudza dyskomfort, czyż nie? :)
>> Nie. Weryfikować subiektywnie mogę doniesienia z Polski i świata.
>> Polskich podatków z Rzepy się nie da weryfikować ;)
>
> "W Rzepie jestem w stanie z komfortem psychicznym poczytać żółte i
> zielone strony. To wszystko"
>
> Dla mnie dość jasny komunikat sugerujący brak komfortu przy czytaniu
> białych :)
>
> I tyle.
Tyle słów na nic. Od początku mi o to chodziło. Nieprecyzyjna byłam :)
>>>>>>> Powtarzam - brakuje mi w mediach większego nacisku na kontrolę niż na
>>>>>>> kreowanie rzeczywistości.
>>>>>>>
>>>>>>> Z czymś się nie zgadzasz, bo nie rozumiem?
>>>>>> Z tym, że internet daje otwarte pole do wyrobienia osobistych
>>>>>> politycznych przemyśleń. Owszem dale, ale ludziom, którzy szukają takich
>>>>>> przemyśleń. Reszta to taka sama sieczka, którą serwują papierowe media.
>>>>> To nie jest kwestia nośnika, tylko podejścia.
>>>> Nośniki są różne. Zdrowe podejście jest takie, że czytasz jak leci i
>>>> wyrabiasz sobie pogląd, a nie czytasz tylko to co należy.
>>> Nie da się czytać jak leci. Trash in - trash out.
>> Da się. U babci mam Nasza Gmina Żórawina, Nasz Dziennik i Fakt, u ojca
>> Nie, Wprost, Gazetę Wrocławską, w domu Angorę, w pracy Rzepę i resztę
>> branżowych. To papierowo. Resztę w internecie czytam. Niezły miks.
>
> Niezły.
Czego i Tobie życzę. Różny punkt odniesienia.
--
Paulinka
|