Data: 2002-08-20 14:02:20
Temat: Re: No to jesien
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
news:m1ptwe9dso.fsf@sapijaszko.net...
>
> > A propos, kupilem deszczomierz. Padalo cala noc, byly tez ostre
> > burze i napadalo okolo 6cm. Wreszczie!
>
> Ooo, pokaż. Albo pokaż, gdzie kupiłeś. :-) I podstawowa rzecz: czy ma
> jakikolwiek interfejs (np. szeregowy) oprócz sokolego wzroku i
> podziałki?
Kupilem tu: http://www.partshelf.com/lacrostecws714.html
Dziala on tak: w bialym pudeleczku jest lejek; woda z niego plynie do
"hustawki" z pojemnikami. Kiedy splynie rownowartosc 1/2mm, przewaza,
hustawka wykonuje ruch rejestrowany przez czujnik, woda z tego
ramienia wylewa sie i zaczyna plynac do drugiego. Impulsy plyna do
czarnego pudeleczka, gdzie sa zliczane, a wynik wyswietlany.
Nie wiem jaka jest tego dokladnosc, ale jakies pojecie o ilosci opadow
daje. Problemy moga byc na jesieni, kiedy liscie moga powpadac do lejka.
No i sniegu nie zmierzy, ale na to sa prostsze sposoby :-)
> A'propos tamtych moich szacunków: pomyliłem się, przyznaję, ale in
> minus: zajrzałem do pojemników po lepiku i zmierzyłem w nich głębokość
> napadanego deszczu: od niedzieli do czwartku w poprzednim tygodniu
> spadło 8.5 cm. Pomijam milczeniem fakt, że pojemniki te są lekko
> stożkowe, ale, żeby było sprawiedliwiej, pomijam też odparowywanie :-)
Od niedzieli do czwartku oczywiscie moglo. Widac zrozumialem
opacznie, wydawalo mi sie, ze piszesz o opadach w bardzo krotkim
czasie. Przepraszam.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|