Data: 2009-12-17 20:45:54
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:20:20 +0100, Marchewka napisał(a):
> XL pisze:
>> Starsza - za kilkakrotne "gaszenie" młodszej pilotem
>
> Co to jest "gaszenie"?
Kierowanie w jej stronę pilota i wciskanie guzika.
Nie tolerujemy takich żartów. Przy ktorymś z rzędu powtórzeniu pomimo
ostrzezeń - kara.
>
>> oraz za groźbe "bo cię
>> nagram na dyskietkę i skasuję".
>
> A co w tej grozbie Ci sie az tak nie spodobalo, ze zbilas za to dziecko.
> Ja bym sie na Twoim miejscu starala dowiedziec, co przez to rozumie.
Ja WIEM, co rozumiało.
I mała też wiedziała. Dziwię się, ze Ty nie wiesz.
:->
>
>> Mała (7 lat młodsza) niemal w szok wpadała,
>> bo niemal od urodzenia dobrze wiedziała, co się dzieje z grami czy tekstami
>> na dyskietce, kiedy się je stamtąd skasuje a nie ma kopii oraz co się
>> dzieje z TV, kiedy się w jego stronę kieruje pilot i wciska czerwony guzik
>
> Idealna sytuacja, by obydwie dziewczynki czegos nauczyc.
No własnie były nauczone. Od malego. Tylko użytek nie zawsze właściwy z tej
nauki robiły.
> A tak w ogole, to rodzenstwo od pocz. trzeba uczyc, ze nalezy sie
> szanowac i lubic. Nie wymaga to zbyt duzego zachodu.
Zachód był bardzo duży - dotąd się kochają.
>
>> Inne klapsy - dla obu tylko i wyłącznie za nieposłuszeństwo, próby kłamstwa
>> lub manipulacji.
>> Skutecznie wyleczone.
>
> Bez klapsow tez mozna. "Skutkiem ubocznym" jest to, ze "próby kłamstwa
> lub manipulacji" znacznie rzadziej sie pojawiaja.
U nas nie pojawily się już wcale. Efektywność się liczy.
>
>> Raz czy dwa - za późny powrót do domu po umówionej godzinie.
>
> Byly juz nastolatkami?
> I.
Oczywiście. 10- czy 11-latka to nastolatka, co?
--
Ikselka.
|