Data: 2009-12-17 21:00:17
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:37:29 +0100, Paulinka napisał(a):
> Marchewka pisze:
>> Paulinka pisze:
>>> Sender pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> Nie napisałaś wcześniej o okolicznościach, które towarzyszyły temu,
>>>>> że adorator (to już nie jest adorator, kiedy wkłada dziewczynie łapy
>>>>> za dekolt, tylko zwykły prostak) dostał z liścia.
>>>>
>>>> To co? Teraz okoliczności już usprawiedliwiają wymierzony policzek,
>>>> który nabrzmiał krwią przez kilka dni?
>>>> No proszę jakie to teraz konformistyczne. ;-)
>>>
>>> Słowne umizgi to co innego, niż macanie czyiś piersi, ale Ty nie masz
>>> biustu, więc cóż możesz na ten temat wiedzieć.
>>
>> Plizzz. Przeciez mogla go odepchnac np. Przeciez nie byl to napad czy
>> proba gwaltu, zeby trzeba sie bylo bronic. No, chyba, ze XL teraz
>> wypali, ze jednak tak wlasnie bylo.
>
> Ja bym strzeliła po mordzie za coś takiego.
Wiesz - są takie, które SĄ macane i rozumieją, że jest to chamstwo i nalezy
reagowac jak najostrzej juz przy pierwszej próbie, ale są i takie, które
bezskutecznie CHCĄ być macane i pozostaje to tylko w sferze ich życzeń...
--
Ikselka.
|