Data: 2009-12-17 21:06:47
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:42:52 +0100, Paulinka napisał(a):
> Sender pisze:
>> Paulinka pisze:
>>> Sender pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> Nie napisałaś wcześniej o okolicznościach, które towarzyszyły temu,
>>>>> że adorator (to już nie jest adorator, kiedy wkłada dziewczynie łapy
>>>>> za dekolt, tylko zwykły prostak) dostał z liścia.
>>>>
>>>> To co? Teraz okoliczności już usprawiedliwiają wymierzony policzek,
>>>> który nabrzmiał krwią przez kilka dni?
>>>> No proszę jakie to teraz konformistyczne. ;-)
>>>
>>> Słowne umizgi to co innego, niż macanie czyiś piersi, ale Ty nie masz
>>> biustu, więc cóż możesz na ten temat wiedzieć.
>>
>> Prymitywny trochę ten Twój seksizm.
>
> W rzeczy samej, nie lubię jak mnie ludzie obmacują, a zwłaszcza prymitywni.
A mnie wszyscy. Z wyjatkiem jedynej uprawnionej osoby.
>
>> Chłopak naruszył po prostu jej prywatną przestrzeń, nieważne czy dotknął
>> piersi czy tylko chuchną jej piwskiem i zareagowała tak, jak
>> zdecydowała, że będzie najlepiej.
>> Normalna matka moim zdaniem, zawsze ją poprze i będzie bronić jej
>> stanowiska, nawet jak były inne - lepsze, ale nie zawsze reagujemy
>> idealnie i jak tego będziemy potrafili w pełni zaakceptować, to całe to
>> wychowanie o kant dupy rozbił i chyba faktycznie nadaje się tylko
>> idiotkom do głupowatych i płytkich popisów w usenecie.
>
> Toż napisałam, ze ode mnie tez dostałby po mordzie.
No. I odtąd miała spokój. Już wie, że chama z liścia na odlew - i tylko to
u niego skutkuje.
--
Ikselka.
|