Data: 2009-12-18 13:39:13
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 18 Dec 2009 14:04:41 +0100, R e d a r t napisał(a):
> A Ty, Chiron, nigdy na podwórku jako powiedzmy, szóstoklasista, nie macnąłeś
> koleżanki po cycku ? A twoi kumple ? I co, warte te dziecięce wybryki
> aż takiego napinania się 'zazdrosnego ojca' ? też miałem kumli, którzy
> dostali z liścia.
> Sam akurat byłem bardziejpo stronie nieśmiałych, ale conieco macnąc (choć po
> zaproszeniu)
> to mi się udało.
Chyba należysz do jakiegoś podwórkowego podgatunku, bo np ja obracałam się
wśród gatunkowych mężczyzn, którym w domu wpojono szacunek do plci
przeciwnej i im jakoś nie wpadały im do głowy takie wybryki wobec koleżanek
z klasy ani żadnych innych. Mimo, że np podstawówkę miałam wiejską, choć
bardzo dużą, owszem - i pomimo to nawet tam chłopcy nie mieli takich
zachowań. Tego typu zapędy tłumione były przez samaągrupę rówieśniczą u
potencjalnych "amatorów cudzego ciała".
A sytuacja z moją córką miała miejsce w 2 klasie LO. Nie w 6 podstawówki.
--
Ikselka.
|