« poprzedni wątek | następny wątek » |
171. Data: 2009-12-17 21:06:34
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Marchewka wrote:
> Stalker pisze:
>> Ty naprawdę za to dzieci biłaś? :-|
>
> Myslisz, ze nas XL testuje?
Znasz moje poglądy na temat "klapsów" z psd.
Powiem tak, zupełnie inaczej wyobrażałem sobie "klapsy" XL...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
172. Data: 2009-12-17 21:06:47
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:42:52 +0100, Paulinka napisał(a):
> Sender pisze:
>> Paulinka pisze:
>>> Sender pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> Nie napisałaś wcześniej o okolicznościach, które towarzyszyły temu,
>>>>> że adorator (to już nie jest adorator, kiedy wkłada dziewczynie łapy
>>>>> za dekolt, tylko zwykły prostak) dostał z liścia.
>>>>
>>>> To co? Teraz okoliczności już usprawiedliwiają wymierzony policzek,
>>>> który nabrzmiał krwią przez kilka dni?
>>>> No proszę jakie to teraz konformistyczne. ;-)
>>>
>>> Słowne umizgi to co innego, niż macanie czyiś piersi, ale Ty nie masz
>>> biustu, więc cóż możesz na ten temat wiedzieć.
>>
>> Prymitywny trochę ten Twój seksizm.
>
> W rzeczy samej, nie lubię jak mnie ludzie obmacują, a zwłaszcza prymitywni.
A mnie wszyscy. Z wyjatkiem jedynej uprawnionej osoby.
>
>> Chłopak naruszył po prostu jej prywatną przestrzeń, nieważne czy dotknął
>> piersi czy tylko chuchną jej piwskiem i zareagowała tak, jak
>> zdecydowała, że będzie najlepiej.
>> Normalna matka moim zdaniem, zawsze ją poprze i będzie bronić jej
>> stanowiska, nawet jak były inne - lepsze, ale nie zawsze reagujemy
>> idealnie i jak tego będziemy potrafili w pełni zaakceptować, to całe to
>> wychowanie o kant dupy rozbił i chyba faktycznie nadaje się tylko
>> idiotkom do głupowatych i płytkich popisów w usenecie.
>
> Toż napisałam, ze ode mnie tez dostałby po mordzie.
No. I odtąd miała spokój. Już wie, że chama z liścia na odlew - i tylko to
u niego skutkuje.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
173. Data: 2009-12-17 21:09:06
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?XL pisze:
> Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:42:33 +0100, Marchewka napisał(a):
>
>> medea pisze:
>>> Też mnie ta lista lekko żtp. zdziwiła.
>> Mnie tez. Ale "nie wymagajmy od byka mlika".
>>
>>> Wszystkie te wymienione sprawy to
>>> są przewinienia wymagające po prostu rozmowy ew. jakiejś kary. Klaps
>>> eliminuje w ogóle zrozumienie problemu i nie spełnia roli wychowawczej.
>> Oj, nadal pewnie grochem o sciane. I w zaparte, ze to dobre bylo, i tyle!
>> I.
>
> Tak. I efektywne.
No, i efektywnie! Zapomnialam.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
174. Data: 2009-12-17 21:10:24
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Stalker pisze:
> Marchewka wrote:
>> Stalker pisze:
>>> Ty naprawdę za to dzieci biłaś? :-|
>>
>> Myslisz, ze nas XL testuje?
>
> Znasz moje poglądy na temat "klapsów" z psd.
>
> Powiem tak, zupełnie inaczej wyobrażałem sobie "klapsy" XL...
Madrzej jakos? ;-) Pas possible!
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
175. Data: 2009-12-17 21:10:34
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:49:56 +0100, Paulinka napisał(a):
> Sender pisze:
>> Paulinka pisze:
>>> Sender pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>> Sender pisze:
>>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Nie napisałaś wcześniej o okolicznościach, które towarzyszyły
>>>>>>> temu, że adorator (to już nie jest adorator, kiedy wkłada
>>>>>>> dziewczynie łapy za dekolt, tylko zwykły prostak) dostał z liścia.
>>>>>>
>>>>>> To co? Teraz okoliczności już usprawiedliwiają wymierzony policzek,
>>>>>> który nabrzmiał krwią przez kilka dni?
>>>>>> No proszę jakie to teraz konformistyczne. ;-)
>>>>>
>>>>> Słowne umizgi to co innego, niż macanie czyiś piersi, ale Ty nie
>>>>> masz biustu, więc cóż możesz na ten temat wiedzieć.
>>>>
>>>> Prymitywny trochę ten Twój seksizm.
>>>
>>> W rzeczy samej, nie lubię jak mnie ludzie obmacują, a zwłaszcza
>>> prymitywni.
>>>
>>>> Chłopak naruszył po prostu jej prywatną przestrzeń, nieważne czy
>>>> dotknął piersi czy tylko chuchną jej piwskiem i zareagowała tak, jak
>>>> zdecydowała, że będzie najlepiej.
>>>> Normalna matka moim zdaniem, zawsze ją poprze i będzie bronić jej
>>>> stanowiska, nawet jak były inne - lepsze, ale nie zawsze reagujemy
>>>> idealnie i jak tego będziemy potrafili w pełni zaakceptować, to całe
>>>> to wychowanie o kant dupy rozbił i chyba faktycznie nadaje się tylko
>>>> idiotkom do głupowatych i płytkich popisów w usenecie.
>>>
>>> Toż napisałam, ze ode mnie tez dostałby po mordzie.
>>
>> Tak, bo za cycki.
>> A nie za naruszenie prywatnej przestrzeni.
>
> Cycki to moja prywatna przestrzeń.
Nooo, nie jego, to nie prywatna :->
>
>> Nie musiała to być morda, mógł być kopniak w krocze lub odepchnięcie,
>> choć pewnie byłoby mało skuteczne.
>> Ale postąpiła jak postąpiła. Trudna sytuacja i trudny wybór, jednak taki
>> jaki był i taki trzeba zaakceptować.
>
> IMO był normalny.
No popaczmy - to kopniak w krocze jest humanite, a liść nie?
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
176. Data: 2009-12-17 21:10:58
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:51:53 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:21:14 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Też to zauważyłam, ale jako że dzieci XL czytały "Dziady" w klasach od 1
>>> do 3 i znały na pamięć fragmenty, zaryzykowałam, że moja świadomość
>>> pojęcia wieku, w którym się pewne umiejętności posiada jest bardzo płynna.
>>
>> Owszem. zawsze byly mądre ponad wiek. Ich inwencja w wykorzystywaniu wiedzy
>> była czasem zaskakujaca.
>
> To tym bardziej za to nie należy karać, tylko doceniać, że dzieci
> eksperymentują, jeśli w złym kierunku, to trzeba korygować kierunek, a
> nie lać.
Mówienia było dosyć. Przed laniem.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
177. Data: 2009-12-17 21:13:25
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:52:10 +0100, Marchewka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:20:20 +0100, Marchewka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Starsza - za kilkakrotne "gaszenie" młodszej pilotem
>>> Co to jest "gaszenie"?
>>
>> Kierowanie w jej stronę pilota i wciskanie guzika.
>> Nie tolerujemy takich żartów. Przy ktorymś z rzędu powtórzeniu pomimo
>> ostrzezeń - kara.
>
> Jezu.
> Toz to idealna okazja, by _nauczyc_ dziecko, _dlaczego_ nie toreruje sie
> takich zartow. A przy okazji, czemu sie w jej glowie takie mysli w
> stosunku do siostry pojawily. Bo to nie byl zart, tylko wyraz jej emocji.
Dla mnie to żadne wynaturzenie: różnica 7 lat cos Ci tu wyjaśnia?
>
>>>> oraz za groźbe "bo cię
>>>> nagram na dyskietkę i skasuję".
>>> A co w tej grozbie Ci sie az tak nie spodobalo, ze zbilas za to dziecko.
>>> Ja bym sie na Twoim miejscu starala dowiedziec, co przez to rozumie.
>>
>> Ja WIEM, co rozumiało.
>> I mała też wiedziała. Dziwię się, ze Ty nie wiesz.
>>:->
>
> Po klapsie rozmawialas o emocjach corki, czy przed?
Po co? Świetnie rozumiała, co było nie tak. Emocje zostały wygłuszone w
zarodku.
> Jak ja Ci teraz napisze, ze chetnie bym Cie skasowala, to tylko _ja_
> bede wiedziala, czemu i z jakich pobudek. Ty sie jedynie mozesz tego
> domyslac.
dzieci operują na konkretach.
Nie na domysłach. Ani na tym, co kto im napisze.
>
>>>> Mała (7 lat młodsza) niemal w szok wpadała,
>>>> bo niemal od urodzenia dobrze wiedziała, co się dzieje z grami czy tekstami
>>>> na dyskietce, kiedy się je stamtąd skasuje a nie ma kopii oraz co się
>>>> dzieje z TV, kiedy się w jego stronę kieruje pilot i wciska czerwony guzik
>>> Idealna sytuacja, by obydwie dziewczynki czegos nauczyc.
>>
>> No własnie były nauczone. Od malego. Tylko użytek nie zawsze właściwy z tej
>> nauki robiły.
>
> Sorry, gdzies musial zostac popelniony blad, skoro uzywaly tej nauki
> niewlasciwie. Po to sie uczy, zeby wlasciwie wlasnie.
Mądrość Twoja przenika te kilometry nas dzielące...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
178. Data: 2009-12-17 21:13:58
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?XL pisze:
> Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:49:56 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Sender pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> Sender pisze:
>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>> Sender pisze:
>>>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Nie napisałaś wcześniej o okolicznościach, które towarzyszyły
>>>>>>>> temu, że adorator (to już nie jest adorator, kiedy wkłada
>>>>>>>> dziewczynie łapy za dekolt, tylko zwykły prostak) dostał z liścia.
>>>>>>> To co? Teraz okoliczności już usprawiedliwiają wymierzony policzek,
>>>>>>> który nabrzmiał krwią przez kilka dni?
>>>>>>> No proszę jakie to teraz konformistyczne. ;-)
>>>>>> Słowne umizgi to co innego, niż macanie czyiś piersi, ale Ty nie
>>>>>> masz biustu, więc cóż możesz na ten temat wiedzieć.
>>>>> Prymitywny trochę ten Twój seksizm.
>>>> W rzeczy samej, nie lubię jak mnie ludzie obmacują, a zwłaszcza
>>>> prymitywni.
>>>>
>>>>> Chłopak naruszył po prostu jej prywatną przestrzeń, nieważne czy
>>>>> dotknął piersi czy tylko chuchną jej piwskiem i zareagowała tak, jak
>>>>> zdecydowała, że będzie najlepiej.
>>>>> Normalna matka moim zdaniem, zawsze ją poprze i będzie bronić jej
>>>>> stanowiska, nawet jak były inne - lepsze, ale nie zawsze reagujemy
>>>>> idealnie i jak tego będziemy potrafili w pełni zaakceptować, to całe
>>>>> to wychowanie o kant dupy rozbił i chyba faktycznie nadaje się tylko
>>>>> idiotkom do głupowatych i płytkich popisów w usenecie.
>>>> Toż napisałam, ze ode mnie tez dostałby po mordzie.
>>> Tak, bo za cycki.
>>> A nie za naruszenie prywatnej przestrzeni.
>> Cycki to moja prywatna przestrzeń.
>
> Nooo, nie jego, to nie prywatna :->
Nie zrozumiałyśmy się :)
>>> Nie musiała to być morda, mógł być kopniak w krocze lub odepchnięcie,
>>> choć pewnie byłoby mało skuteczne.
>>> Ale postąpiła jak postąpiła. Trudna sytuacja i trudny wybór, jednak taki
>>> jaki był i taki trzeba zaakceptować.
>> IMO był normalny.
>
> No popaczmy - to kopniak w krocze jest humanite, a liść nie?
Mi wszystko jedno w jakiej formie by się ten człowiek dowiedział, że
tego nie akceptuję. Pierwszy odruch to liść, a gdybym była bardziej
oryginalna, to może by kucnął z bólu.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
179. Data: 2009-12-17 21:14:52
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 21:54:49 +0100, Marchewka napisał(a):
> XL pisze:
>> No, chyba ze go ktoraś koelżanka w pracy za... chwyci :->
>
> A co jest fajnego za lapanie za...? ;-) Zwlaszcza dla kobiety? Bo faceta
> moze o zawal serca przyprawic z bolu. I to bylaby dosc wlasciwa reakcja
> na macanie po biuscie.
> I.
Może per analogiam zrozumie, ze macanie po biuście też czasem (żtp
okresowo) bywa bolesne.
Tylko tyle wymagam.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
180. Data: 2009-12-17 21:16:46
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Marchewka wrote:
> Stalker pisze:
>> Marchewka wrote:
>>> Stalker pisze:
>>>> Ty naprawdę za to dzieci biłaś? :-|
>>>
>>> Myslisz, ze nas XL testuje?
>>
>> Znasz moje poglądy na temat "klapsów" z psd.
>>
>> Powiem tak, zupełnie inaczej wyobrażałem sobie "klapsy" XL...
>
> Madrzej jakos? ;-) Pas possible!
Zdecydowanie mądrzej... Ta lista jest dla mnie dużym zaskoczeniem...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |