« poprzedni wątek | następny wątek » |
201. Data: 2009-12-18 00:41:49
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 22:34:27 +0100, Paulinka napisał(a):
> Cieszy mnie to.
> Niemniej trudno mi zrozumieć, że system kar cielesnych stosowaliście z
> takich powodów. Pewnie nie zrozumiem. Szkoda czasu na wyjaśnienia.
Aż system? Aż kar? Aż cielesnych?
Nie, to była jedna kara: tyłkowa. Pojedyncze klapsy, a nie cały system
różnorodnych kar cielesnych.
Wyolbrzymiasz, pomnażasz, sugerujesz moje wielorakie fizyczne znęcanie się
nad dziećmi. To tendencyjne.
Równie dobrze mogę ja o Tobie i innych podobnych rodzicach powiedzieć, że
stosujecie system bezśladowego fizycznie terroru psychicznego.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
202. Data: 2009-12-18 00:44:48
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 22:34:35 +0100, Stalker napisał(a):
> XL wrote:
>> Dnia Thu, 17 Dec 2009 22:06:34 +0100, Stalker napisał(a):
>>
>>> Marchewka wrote:
>>>> Stalker pisze:
>>>>> Ty naprawdę za to dzieci biłaś? :-|
>>>> Myslisz, ze nas XL testuje?
>>> Znasz moje poglądy na temat "klapsów" z psd.
>>>
>>> Powiem tak, zupełnie inaczej wyobrażałem sobie "klapsy" XL...
>>>
>>> Stalker
>>
>> Za mało krwi???
>
> Nie jestem zwolennikiem, ale dopuszczam użycie klapsa wobec dziecka, ale
> tylko w sytuacjach, które tutaj ktoś określił chyba jako "wpadnięcie w
> furię" kilkulatka. Wydawało mi się, że ty tu prezentowałaś podobny
> pogląd, ale po prezentacji twojej listy przewinień zmieniłem zdanie...
>
> Ani zakres przewin, ani zakres wieku (10-11 lat) zdecydowanie nie mieści
> się w mojej tolerancji...
>
> I jeszcze jedno, w przypadku dwu-trzylatka, to można "klapsem" nazwać.
> W przypadku 11 letniej dziewczyny to sie trzeba dobrze zamachnąć i
> uderzyć...
To tylko Twoja wyobraźnia - to jest tylko Twoja własna wizja, jak TY byś to
zrobił :-/
Ale jednak brak Ci tej wyobraźni: w przypadku małego dziecka nie można się
zamachnąć? Nie słyszałeś o biciu małych dzieci? Kilkumiesięcznych? Nooo,
pofolguj sobie :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
203. Data: 2009-12-18 00:48:43
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 22:50:16 +0100, Paulinka napisał(a):
> Sender pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> Masz szansę. Stwórz własne i wpajaj.
>>
>> Faktycznie szansa to może dobra motywacja dla niektórych ssaków naczelnych.
>> Ciszę sie, że jej nie zmarnowałaś i doceniam, że życzysz mi jak
>> najlepiej ;-)
>
> Jak już się znudzisz podróżami, kupowaniem nowych aut i innych dupereli,
> to pomyślisz, że fajnie by było, gdyby ktoś stworzony przez Ciebie
> maszerował po świecie i robił coś fajnego. I mógłby tak bezinteresownie
> przyjść i powiedzieć : Tato kocham cię.
Spłodzony, a nie stworzony.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
204. Data: 2009-12-18 00:49:27
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Dnia Thu, 17 Dec 2009 22:52:29 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>>
>> I jeszcze jedno, w przypadku dwu-trzylatka, to można "klapsem" nazwać.
>> W przypadku 11 letniej dziewczyny to sie trzeba dobrze zamachnąć i
>> uderzyć...
>
> Albo ma delikatny arystokratyczny tyłek.
>
> Qra
"Księżniczkę na grochu" znasz?
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
205. Data: 2009-12-18 07:21:32
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?XL wrote:
>> Ani zakres przewin, ani zakres wieku (10-11 lat) zdecydowanie nie mieści
>> się w mojej tolerancji...
>>
>> I jeszcze jedno, w przypadku dwu-trzylatka, to można "klapsem" nazwać.
>> W przypadku 11 letniej dziewczyny to sie trzeba dobrze zamachnąć i
>> uderzyć...
>
> To tylko Twoja wyobraźnia - to jest tylko Twoja własna wizja, jak TY byś to
> zrobił :-/
> Ale jednak brak Ci tej wyobraźni: w przypadku małego dziecka nie można się
> zamachnąć? Nie słyszałeś o biciu małych dzieci? Kilkumiesięcznych? Nooo,
> pofolguj sobie :-)
A co to ma do rzeczy, oprócz próby odciągnięcia uwagi od twojej listy?
Oczywiście, że potrafie sobie wyobrazić pobicie kilkumiesięcznego
dziecka przez "ojca", czy "matkę", ale co to ma wspólnego z twoim biciem
11 letniej dziewczyny za IMO przewiny, które tego w ogóle nie wymagają?
Stalker, nie odwracaj kota ogonem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
206. Data: 2009-12-18 07:56:40
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>> Masz szansę. Stwórz własne i wpajaj.
>>>
>>> Faktycznie szansa to może dobra motywacja dla niektórych ssaków
>>> naczelnych. Ciszę sie, że jej nie zmarnowałaś i doceniam, że życzysz
>>> mi jak najlepiej ;-)
>>
>> Jak już się znudzisz podróżami, kupowaniem nowych aut i innych dupereli,
>> to pomyślisz, że fajnie by było, gdyby ktoś stworzony przez Ciebie
>> maszerował po świecie i robił coś fajnego. I mógłby tak bezinteresownie
>> przyjść i powiedzieć : Tato kocham cię.
>
> Spłodzony, a nie stworzony.
Stworzony. Wychowywanie to tworzenie.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
207. Data: 2009-12-18 08:01:43
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:hgfcjp$bt0$1@inews.gazeta.pl...
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
> >
> >>>> Masz szansę. Stwórz własne i wpajaj.
> >>>
> >>> Faktycznie szansa to może dobra motywacja dla niektórych ssaków
> >>> naczelnych. Ciszę sie, że jej nie zmarnowałaś i doceniam, że życzysz
> >>> mi jak najlepiej ;-)
> >>
> >> Jak już się znudzisz podróżami, kupowaniem nowych aut i innych
dupereli,
> >> to pomyślisz, że fajnie by było, gdyby ktoś stworzony przez Ciebie
> >> maszerował po świecie i robił coś fajnego. I mógłby tak bezinteresownie
> >> przyjść i powiedzieć : Tato kocham cię.
> >
> > Spłodzony, a nie stworzony.
>
> Stworzony. Wychowywanie to tworzenie.
>
> Qra
Tylko kopiowanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
208. Data: 2009-12-18 08:20:12
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?Prawusek wrote:
>> Stworzony. Wychowywanie to tworzenie.
>>
>> Qra
>
> Tylko kopiowanie.
Jeśli dla rodzica jedynym kryterium sukcesu jest przekopiowanie dziecku
własnych mempleksów i stworzenie nawet nie własnego ksero, ale ksero
swoich memów, to tak...
Sa rodzice, dla których wychowanie to tworzenie...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
209. Data: 2009-12-18 08:20:40
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hge2us$jhn$16@node1.news.atman.pl...
> Sender pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> Nie napisałaś wcześniej o okolicznościach, które towarzyszyły temu, że
>>> adorator (to już nie jest adorator, kiedy wkłada dziewczynie łapy za
>>> dekolt, tylko zwykły prostak) dostał z liścia.
>>
>> To co? Teraz okoliczności już usprawiedliwiają wymierzony policzek, który
>> nabrzmiał krwią przez kilka dni?
>> No proszę jakie to teraz konformistyczne. ;-)
>
> Słowne umizgi to co innego, niż macanie czyiś piersi, ale Ty nie masz
> biustu, więc cóż możesz na ten temat wiedzieć.
No więc właśnie - nie przesadzajmy ... Temat dotyczył relacji
rodzic-dziecko,
a tu wchodzimy już w jakieś absurdy. Chłopak użył wobec dziewczyny przewagi
fizycznej. Dziewczyna odpowiedziała w sposób fizyczny. Sprawa jest prosta.
To po prostu bójka. A chłopak miał trochę pecha, cóż ... Słabe policzki ...
Oczywiście, że teoretycznie można by było inaczej zareagować.
Można szukać, czy taka 'gwałtowna reakcja' była uzasadniona.
Zastanawiać się, czy XL znowu czegoś grubo nie przekolorowała (policzka
i zachowań kolegi). Ale dajmy spokój ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
210. Data: 2009-12-18 08:26:49
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:hge5mq$m53$7@node1.news.atman.pl...
> Mi wszystko jedno w jakiej formie by się ten człowiek dowiedział, że tego
> nie akceptuję. Pierwszy odruch to liść, a gdybym była bardziej oryginalna,
> to może by kucnął z bólu.
Liść, który zostawił ślad ma tę 'zaletę', że trzeba potem się z niego
wytłumaczyć mamie
a także, cóż, kolegom. Gorzej, jak liścięty delikwent jest walnięty, lekcji
nie rozumie
i po takim liściu popuszczą mu kolejne granice - i np. spierze koleżankę z
kilkoma
kolegami na spółę. Różnei to bywa z dzisiejszą 'młodzieżą'.
Swoista interpretcja wartości równouprawnienia koobiet i mezczyzn. Feminizm
rządzi
na różnych płaszczyznach ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |