Data: 2002-10-09 09:03:43
Temat: Re: Nornice, koty, ptaki
Od: "Too Old" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DA3E29C.3206012D@people.pl...
> "Too old..." wrote:
>
> > Z drugiej strony patrząc populacja kotów nie jest populacja naturalną i
> > zakłóca to cały łańcuch pokarmowy w przyrodzie.Myśmy nabroili poprzez
> > udomowienie kota i teraz mamy problemy.
>
> Nie byłabym pewna (tego zakłocania). Badania treści żołądków kotów
> zamordowanych w lesie i na łąkach wykazały, że żywiły się one głównie
> owadami. Koty w roli morderców to część zabobonów od lat
> towarzyszących tym zagadkowym zwierzętom. Na podwórkach, gdzie
> dokarmiają koty bezdomne, spotykam koty i gołębie jedzące spokojnie
> razem. Powtarzam, normalnego i zdrowego ptaka kot nie złapie.
> Moje trzy koty przez pół roku na wsi złapały jednego wróbla i jedną
sikorkę.
> Fakt, że sikorki mi szkoda - ale niewątpliwie była jakaś
"niepełnosprawna".
Moje koty łapią myszy i krety,nornice.Rzadko jakiegoś ptaszka.
Ale zakłócenie jest ewidentne - nie ma myszy i nornic jest za dużo tego czym
one się żywią.
Albo opierając się na Twoich danych,skoro jedzą owady to ptakom brakuje
pokarmu ;-)))
To ja Jerzy Krzysztof ;-)
--
J.Krzysztof Chiliński - Tymofarm (www.tymofarm.pl)
dom: j...@p...pl (www.republika.pl/jkch1)
praca: j...@i...pl
|