Data: 2005-11-17 21:58:07
Temat: Re: Nosz qrfa mać...
Od: "sq1euo" <s...@s...pam.szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "HaNkA_ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ TEGO)interia.pl> napisał
w wiadomości news:dlip0e$hsv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "sq1euo" <s...@s...pam.szczecin.pl> napisał w wiadomości
> news:dliluf$i77$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> No bo lekami nie sa.
>
> A sprzedawane są na receptę bo....?
>
>>Jesli Cie nie stac
>
> Mnie stać, ale są zapewne rzesze kobiet, których na nie nie stac. Jestem w
> stanie wyobrazic sobie, ze rodzina utrzymujaca siebie i 6 dzieci za 600zl
> czy zasiłek z opieki będzie miala inne wydatki niz ok 40zl mc na tabletki.
>
No to niech nie wspolzyje,..ma 6 dzieci i wystarczy,...czy kazdy ma
obowiazek i przymus wspolzycia???
>> a w ciaze zajsc nie chcesz to jest
>> wyjscie proste jak drut, powstrzymaj sie od wspolzycia,
>
> Swietna rada, dla jakies kobiety, zahukanej przez meza, który egzekwuje
> swoje prawa małzenskie. Na pewno takiemu pijanemu neanderczykowi mozna
> powiedzieć "nie dzis bo mam dzien płodny", albo "stasiu ubierz gumkę" :-/
>
popadasz w paranoie i chcesz mnie przekonac skrajnymi przypadkami
>> Czemu ktos ma placic z Twoje spolkowanie??
>
> Bo na coś do cholery idą moje skladki zdrowotnej
>
no ida na zdrowie,....pigulki antykonc. na zdrowie Ci napewno nie wyjda
>> In vitro to juz sprawa zupelnie inna, natury morlanej...
>
> Nie o moralność pytalam. Nienawidzę "obrońców" życia poczętego, bo
> najcześciej nic ich nie obchodzi życie "urodzone" - warunki w jakich zyją
> dzieci zrodzone z małzenskich gwałtów, w biednych, patologicznych
> rodzinach, gdzie wlasnie tabletki antykoncepcyjne refundowane mogłby byc
> pewnym remedium na takie zjawisko.
>
Widze,ze nienawiscia straszna palasz,...pewnie do wszystkiego co sie rusza.
Zrozum,ze to takie same zycie jak Twoje. Znow wyciagasz jakies paranoiczne
skrajne przypadki.
--
Jarek (SQ1EUO)
s...@w...pl
s...@s...pam.szczecin.pl
GG:1277234
|