Strona główna Grupy pl.misc.dieta Nowa książka o diecie optymalnej Re: Nowa książka o diecie optymalnej

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Nowa książka o diecie optymalnej

« poprzedni post następny post »
Data: 2004-06-18 22:09:30
Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Krystyna*Opty* wrote:

>>jestem
>>zadowolona, gdy mam ku temu powody, a jeśli coś dzieje się źle, to mnie
>>denerwuje. To zupełnie naturalne i stan ten absolutnie mi odpowiada.
>
> Nie, czasem bywa, że stopień zdenerwowania jest nieadekwatnie duży
> w stosunku do problemu (dlatego denerwuje cię mój uśmieszek i dobry humor).

To akurat sobie dopowiadasz, żeby _sobie_ coś udowodnić. Naprawdę nie
możesz wiedzieć, czy mnie denerwuję, czy nie. Nie należę do osób, które
każdą wypowiedź kończą ":)))))))))))))", więc niektórym mogę się wydawać
ponurakiem, ale wyobraź sobie, że Twoja osoba mnie ani ziębi, ani grzeje.

> A w skrajnych sytuacjach można być wściekłym nawet bez powodów
> i wyładowywać się na kimś kto jest pod ręką, można też na przykład kopnąć
> przysłowiowego psa, a można też mantrować...
> Dlatego ważne jest być odpornym na stresy, choćby po to, żeby słabsi, czy
> zależni od nas niesłusznie nie ucierpieli.

A ta dygresja to po co? Trzymaj się tematu, bo zaraz zaczniesz tu
astrologię wykładać.

>>Uhm. Bo ludzi na INNYM żywieniu jest zdecydowanie mniej niż ludzi na DO.
> Fakt. I te nowotwory - to też ich "zasługa".

Serio? Ciekawe. Dopiero co pisałaś: "Aczkolwiek organizm to
skomplikowany system zespołu miliardów komórek, nie sposób w 100
procentach przewidzieć i wykluczyć każdy czynnik rakotwórczy.", a teraz
zmieniasz front i uznajesz, że nowotwory to tylko i wyłącznie wina
odżywiania. Zdecyduj się na coś, bo póki co to Twoje poglądy mogłyby za
wentylator robić.

(...)
>>Sławek nadal -- bez żadnych argumentów -- upierał się, że DO
>>leczy raka.
>
> Bo tak jest. Poczytaj sobie relacje z różnych listów i relacje lekarzy.
> Takie przypadki się zdarzają. Czyli DO pomaga leczyć raka i trudno temu
> zaprzeczyć.

Łatwo. Wystarczy jeden _udokumentowany_ przypadek. A takiego nie ma. To,
że piszesz "Bo tak jest." to naprawdę żadna argumentacja.

> To nasza konwencjonalna medycyna "grzeszy" wobec pacjentów przez zaniehanie
> formy wspomagającej leczenie nowotworów jaką jest forma leczenia dietą jako
> taką (dla mnie tylko i wyłącznie DO jest tego warta). Gdyby pacjenci na
> onkologiach byli żywieni optymalnie - o całe niebo mieliby większe szanse
> na zdrowienie i lepsze znoszenie chemioterapii.

Proszę o podanie jednego przykładu wyleczenia nowotworu złośliwego na
DO, potwierdzonego przez konwencjonalną medycynę. Sprawa jest prosta --
wystarczy pokazać badania, że nowotwór był i po zastosowaniu DO już go
nie ma. Nie wplataj w to metafizyki, pokaż tylko że pstryk! i
zdiagnozowany nowotwór złośliwy znikł. Wtedy uwierzę. I nie zmieniaj
wciąż tematu, nie lawiruj, nie pisz o hipotetycznych większych szansach
-- pokaż dowód na to, że DO wyleczyła kogoś z raka.

>>>Czyli tak im odpowiadają opty wczasy, że jeżdżą tam wielokrotnie :)
>>Skąd wniosek? Halo, gdybyś była domyślna, to nie stawiałabyś znaku
>>równości między stażem na diecie, a ilością turnusów a Arkadiach.
> To dlaczego każesz mi się domyślać? Nie mogłaś napisać kilku jasnych
> konkretnych zdań?

Bo myślałam, że jesteś domyślna. Nie napisałam też nigdzie, że to byli
początkujący, więc o co chodzi? Strzeliłaś, spudłowałaś -- do kogo masz
pretensje?

>>Ale co ma piernik do wiatraka? Chodziło o to, że nie było tam
>>początkujących optymalnych, którym trzeba napisać na ścianie, że
>>optymalni są pogodni i zawsze szczęśliwi -- to "starzy" optymalni sobie
>>tak pisali. No i po co? Jeśli są, to są, nie muszą się o tym przekonywać
>>autosygestią żywcem skopiowaną z "emłeja".
> Czyli jeśli są zadowoleni to innych nie powinni o tym informować,
> bo to jest nietaktem i bez sensu?
> A może inni też chcą z tej metody skorzystać zamiast z mantrowania?

No tak. Klasyka. Jeśli nadal będziesz ciągle zmieniać temat, to ja po
prostu wytnę wszystko, co nie ma związku z dyskusją i odniosę się tylko
do tego, co rzeczowo odpisałaś. Tylko proszę, niech nie muszę, jak
Czarnyjanek pod Jurkiem, dopisywać tylko swojego imienia pod Twoim. :>

>>>No to zaprotestuj i powiedz im, żeby nie szli w ślady konwencjonalnej
>>>oświaty w oplakatowywaniu wszystkich ścian jak w przychodniach... ;>
>>A co mnie ich marudzenie obchodzi?
> Marudzenie? Marudzenie ma chyba charakter raczej narzekania, a przecież ty
> masz pretensje do nich, że nie narzekają i jeszcze o tym piszą na ścianach.
> Chyba sobie zaprzeczasz.

Napisałam "W CHWILACH WOLNYCH OD MARUDZENIA". I mimo tego marudzenia
wmawiali sobie, że jako optymalni sa wiecznie szczęśliwi. Mnie to akurat
mało obchodzi co optymalni robią, ale to Ty próbujesz mi wmówić, że
optymalni są zawsze weseli i pogodni. A nie są.

>>Ich sprawa, niech sobie marudzą.
> Czy ty w ogóle wiesz, o co ci chodzi? Przecież oni nie marudzą, tylko się
> cieszą i to TOBIE przeszkadza, że piszą na ścianach, a nie mnie.

Wiem, o co mi chodzi. Nie przeszkadza mi, że się cieszą. Nie ma jak mi
przeszkadzać, bo się nie cieszą czy płaczą, są szcześliwi czy
zasmutkowani. Ich sprawa. Ale tak się złożyło, że narzekają, marudzą...
-- a potem wmawiają, że są szczęśliwi.

>>Wrażenia? Więc -- została oszukana na 300 zł, ponieważ zainkasowano
>>pieniądze za prądy optymalne, a potem lekarz opty uznał, że Mamie prądów
>>nie trzeba. (Ciekawe -- najpierw się płaci, a potem dopiero zastanawiają
>>się, czy jest wskazanie. Ktoś coś tu mówił o optybiznesie?) Była na
>>turnusie rehabilitacyjnym (dieta, prądy, masaże itp.) i poprosiła o
>>fakturę, by odliczyć to jako wyjazd rehabilitacyjny, a na fakturze
>>okazało się, że była na wycieczce (700 zł) i szkoleniu żywieniowym (300
>>zł) -- co ciekawe, bo za osobę było 1490 zł. Jedzenie było podłe, poza
>>tym musiała dojadać cukier, bo robiło się jej słabo, co lekarz optymalny
>>zignorował machnięciem ręki. Kiedy zaczęła się zataczać na nogach
>>zadzwoniła do mojego TŻ i ten kazał zjeść kilka kostek czekolady,
>>dopiero wtedy minęło. Od jedzenia w optymalnych proporcjach ciągle ją
>>mdliło i wymiotowała. Optymalni na okrągło gadali albo o chorobach, albo
>>o wyższości optymalnych nad resztą świata, przez co rano Mamę mdliło od
>>jedzenia, a wieczorem od ich ględzenia. Zdecydowanie nie można
>>powiedzieć o optymalnych, że są podogni wszyscy jak jeden mąż.
>
> Znowu uogólnienia? Przecież w ten sposób to można odbijać tę piłeczkę
> w nieskończoność.

Omujborze... Zjedz marchewkę, co?

> Owszem,
>
>>niektórzy są pogodni i weseli, ale to indywidualne cechy charakteru, bez
>>związku z dietą. Wykłady były nudne, polegały głównie na czytaniu
>>Biochemii Harpera na wyrywki. Podsumowanie -- Mama nigdy nie będzie
>>optymalna. Jedyny plus to wędliny, które uważa za bardzo smaczne i
>>których zapas sobie przywiozła.
>
> No cóż... Dzięki za relację. Jak widać wrażenia i oczekiwania bywają
> bardzo różne. Zależy kto i po co tam jedzie. Jedno jest pewne - twoja
> Mama woli cukier od tłuszczu.

No i? Ładnie pominęłaś oszustwa finansowe w Arkadiach, zignorowanie
przez lekarza stanu mojej Mamy, jej ogólne złe sapomoczucie na DO...
Akurat moja Mama nie jechała tam z żadnymi oczekiwaniami, więc nie można
powiedzieć, że się zawiodła.


Pozdrawiam,
Karola


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
18.06 Marcin 'Cooler' Kuliński
18.06 Krystyna*Opty*
18.06 Karolina Matuszewska
19.06 Jurek
19.06 Jurek
19.06 Evunia
19.06 czarnyjanek
19.06 Adamo 2.
19.06 Marcin 'Cooler' Kuliński
19.06 Jurek
19.06 czarnyjanek
19.06 Jurek
24.06 Kszyniu
Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha
Blog kulinarny
Blog o odchudzaniu
Fluor : ile?
zioła wycofane - samo zdrowie :)
program do optymalizacji diety
Ananas1_03 - sprawdź czy się właciwie odżywiasz
Ananas1.02 instaluje się tam gdzie dotąd nie działał
opiekun medyczny
Jaka grupa dyskusyjna na temat zdrowia
Program Ananas wprowadź zakupy , a on zestawi zapotszebowanie z zakupami
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem