Data: 2008-07-25 10:40:51
Temat: Re: Nowe kościoły
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mieszkam ~200m od "kościuła", ale nie jest tak tragicznie.
W sumie to w ogóle nie zwracamy uwagi na odgłosy, które - jak
dotąd - nie są akurat obliczone na nękanie wszystkich dookoła
ile tylko wlezie.
Fakt, że mieszkanie mamy położone z daleka od "gniazda krk".
Za to mogę poobserwować z balkonu jak odstawieni w najlepsze
ciuchy ludzie zapierniczają na niedzieny "sabat" ze wszystkich
stron do swoich "świętych" obrazów wiszących w tym "kościule". :))
Cóż, na prowincji znacznie mniej fajnie jest.
Niestety.
--
CB
Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:g6c8gc$ehi$1@news.onet.pl...
> Zresztą co tam organy. W Warszawie w Niedzielę Wielkanocną obudziły mnie
> kiedyś petardy rzucane przez ministrantów z okazji mszy rezurekcyjnej. To
> się dopiero nazywa inna rzeczywistość! ;)
>
> Byłem strasznie zmęczony, wróciłem późną nocą z Poznania, a tu nad ranem
> łubudu. Tak, wtedy obudziło to we mnie instynktownie krwiożerczą bestię :)
|