Data: 2011-01-04 12:51:30
Temat: Re: Nowy Rok
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ifv2f6$ff4$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:ifv23i$15j$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:ifv14f$aua$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ifv0t0$c6n$1@usenet.news.interia.pl...
>>>>
>>>> To nie musi być fobia. Z ewolucyjnego punktu widzenia (nie wiem czy to
>>>> miał vB na mysli mówiąc "pamięć genetyczna") może to być pozostałość
>>>> po:
>>>> "każdy szybki ruchomy obiekt w polu widzenia może oznaczać
>>>> niebezpieczeństwo. Zalecenia: zareagować" To nie musi być mysz, tak
>>>> samo instynktownie reagujemy "spięciem mięsni" np. na lecący kamień (o
>>>> ile zdążymy go zauważyć :-))
>>>>
>>>> Stalker
>>>>
>>>
>>> Ale przy takim podejściu faceci musieliby reagować równie energicznie
>>> :-)
>>> A tu nie.....
>>>
>>> Rozumiem jeszcze strach przez wężami (ma jakieś całkiem realne
>>> podstawy).
>>> Ale myszy? Te śliczne maluchy?
>>
>> Zauwaz, ze szczury moga przestraszyc niejednego tfardziela. Byc moze
>> natura kaze nam sie bac tych wiekszych, ale, ze slabo obcujemy z
>> czymkolwiek, to sie czesci populacji przesuwa granica.
>
> PS. Widziałeś kiedyś 5 cm karaluchy w akcji?
Nie, w ogole malo ich widzialem. Ale za to pajakow mam dostatek, przez zetke
wchodza bestie.
|