Data: 2011-01-04 17:37:31
Temat: Re: Nowy Rok
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Tue, 04 Jan 2011 18:03:52 +0100, Aicha napisał(a):
>
>
>>>>>Skoro sama żadnej swej winy nie zauważasz, to już samo to każe Cię
>>>>>traktować podejrzliwie.
>>>>
>>>>Ale po co Ci to wiedzieć?
>>>
>>>Wcale nie pytam.
>>
>>"Ja tylko pytam - o całość winy."
>>
>>:)))
>
>
> Skoro żadnej nie ma... to o co ja (nie) pytam?
> :->
Poszukiwanie winnych ma w sobie coś z kopania leżącego w którym "ta
której wyszło" kopie "tą której nie wyszło". Btw - film jeszcze sie nie
skończył jakby co. IMHO lepiej mówić o tym w kategoriach takich jak
odpowiedzialność czy zrozumienie. Czyli np. "czy na pewno już
zrozumiałaś swoją część odpowiedzialności za porażkę?"
pozdrawiam
vonBraun
|