Re: Nowy tata ...

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.p
l!niusy.onet.pl
From: "" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Nowy tata ...
Date: 7 Aug 2003 08:24:52 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 18
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <p...@p...fm>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1060237492 15399 192.168.240.245 (7 Aug 2003 06:24:52 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 7 Aug 2003 06:24:52 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 195.20.110.68
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows NT 4.0)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:218885
Ukryj nagłówki

Witam
oj... ten temat jest mi bliski. zwiazalam sie z facetem, kt. ma dziecko.
Mysle, ze najwazniejsze jest to, zebys nie robil nic na sile - nie dogadzal,
nie probowal przekonac (i dziecka i siebie)
Nie trac tez nadziei. na pewno nie raz to dziecko cie zrani. nie bierz
wszystkiego do siebie i nie obrazaj sie - ja takie wlasnie bledy popelnialam.

Pozdrawiam i zycze powodzenia

Monika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl