Data: 2004-08-11 18:55:20
Temat: Re: O TYCH KOBIETACH, ktorych nie ma?
Od: "mnjiodek" <m...@b...emila>
Pokaż wszystkie nagłówki
Głupia wrotka dla pyzol:
> A co roznica - pierwsze i ostatnie?
No, zastanow sie.
> A tutaj, to rzeczywiscie piszesz jak niekominek, bo zupoelnie bez sensu.
> (ale caly czas z jego adresu). Nerwy ci sie zmierzwily, czy bluzgacz siedzi u
> ciebie i pisze? Nie odpowiadaj - nie interesuje mnie to.
Wiec po co te domysly jak Cie nie interesuje?
> Nigdy bym sie tego nie domyslils! Jak mozna brac udzial w rozmowie, ktorej
> temat nas interesuje? No, przeciez - niemozliwe! Wykluczone!
Tak, wykluczone.
> Acha. To tak jak z ta przemoca: nie strzelaj do przeciwnika, tylko pomilujgo.
> Pomiluj wiec se Bin Ladena, na pewno sie przejmie.
Slaba hipoteza i przyklad.
> Teza,ze "nakrecam mechanizm manipulacji" bez chora. Brak reakcji na
> manipulacje jest zezwoleniem na rozpowszechnianie tej zarazy, wygluszaniem
> glosow rozsadku i powolnym spolecznym paralizem skutecznej reakcji na
> zagrozenia. Gadasz jak Lepper.
Dochodzisz do sedna, ale sie mylisz. Nie kazda reakcja jest dobra - przemysl to
przed odpowiedzia.
> Pozwolisz,ze cie zdradze z nimi...
oczywiscie
--
Damn the language
|