Data: 2011-12-08 11:22:41
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-08 00:00, michał pisze:
>> W dniu 2011-12-07 17:04, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2011-12-07 15:54, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> Obserwowalam reakcje kiedy w stanie, w ktorym mieszkam zniesiono kare
>>>> smierci. Byly rodziny, ktore byly z ta decyzja ok, jednak
>>>> wiekszosc byla zawiedziona.
>>>> Czuly sie oszukane. Nie nam oceniac co sie czuje kiedy zyje morderca np
>>>> wlasnego dziecka. I dlatego, takie rodziny imo powinny miec swoj udzial
>>>> w decyzji sadu.
>>>
>>> Dlatego najlepiej mogłoby być, gdyby w ogóle nie było ani kary śmierci,
>>> ani kary więzienia dla delikwenta. Już by rodzina zadbała o
>>> sprawiedliwość.
>>
>> Ja bym otworzył wtedy biznes z różnymi akcesoriami. Od średniowiecza do
>> dzisiejszych najnowszych technologii. I co miesiąc promocja. Raz na
>> kwartał pokazy mody - najnowsze kreacje (elektryczne dresy 480 V) lub
>> styl retro (koło do łamania "karuzela do piekła"" czy też pieniek z
>> toporkiem "razem czy osobno").
>
> Polecam książkę 'Gwiazdozbiór kata' ;)
Są tego aż cztery tomy?
Qra
|