Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O co biega z kara smierci ? Re: O co biega z kara smierci ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: O co biega z kara smierci ?

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: zażółcony <r...@c...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: O co biega z kara smierci ?
Date: Fri, 30 Dec 2011 12:50:53 +0100
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
Lines: 65
Message-ID: <jdk8ir$ree$1@news.task.gda.pl>
References: <jaqfgt$6qd$1@inews.gazeta.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<jarmfb$jsh$1@inews.gazeta.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<1...@4...net>
<M...@n...neostrada.pl>
<4ed9e344$0$8444$65785112@news.neostrada.pl>
<jbg6au$2aq$1@inews.gazeta.pl>
<4edba2fb$0$8443$65785112@news.neostrada.pl>
<jbgj59$ge6$1@inews.gazeta.pl> <jbgkl4$5ic$1@news.icm.edu.pl>
<jbhv4u$18k$1@inews.gazeta.pl>
<4edc82db$0$1456$65785112@news.neostrada.pl>
<jbi0pj$6ip$1@inews.gazeta.pl> <jbic6q$jac$1@news.icm.edu.pl>
<jbie78$p3o$1@inews.gazeta.pl> <jbik9t$4l8$1@news.icm.edu.pl>
<jbln1q$foo$1@inews.gazeta.pl> <jc4n5k$k0t$1@news.task.gda.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<jcmvg8$4ng$1@news.task.gda.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<jdc2oj$j11$1@news.task.gda.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.task.gda.pl 1325245852 28110 83.14.249.194 (30 Dec 2011 11:50:52 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 30 Dec 2011 11:50:52 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:7.0.1) Gecko/20110929
Thunderbird/7.0.1
In-Reply-To: <M...@n...neostrada.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:617239
Ukryj nagłówki

W dniu 2011-12-29 05:19, Flyer pisze:

> ... dla osoby, która nie jest
> tego świadoma ["przykuwanie uwagi"] lub ma problemy z
> koncentracją jest ok.
Hi, hi ... Tak czekałem, kiedy zaczniesz sypać
wyrazistymi projekcjami :)))

> Powieść jednowątkowa [z pobocznymi wątkami] bywa nieinteresująca
> dla określonych typów czytelników. Przykładem czysto
> jednowątkowej powieści jest "1984" Orwella - nagroda w postaci
> zrozumienia pewnych wątków pojawia się po zakończeniu czytania,
> no chyba, że ktoś odczytuje ją jako atak na ustrój w którym
> żyje.
Można też być osobą, która znajduje przyjemność i w jednym
i w drugim.

> Z punktu widzenia pisarza:
>
> Powieść wielowątkowa maskuje niedostatki warsztatu i niezdolność
> do stworzenia spójnej i interesującej całości. Jako dziecko
> próbowałem pisać i zdołałem napisać parę stron - gdybym zaczął
> mnożyć wątki, to już by poszło, bo to działa w ten sposób, że
> jeden wątek ciągnie drugi wątek, a ten drugi trzeci. Wniosek -
> nie każdy musi być pisarzem. ;>
Jedziesz na całego, nie żałujesz sobie ... :)

> Powieść jednowątkowa [z pobocznymi wątkami] wymaga lepszego
> warsztatu i wizji treści ksiązki od samego początku pisania.
...

> Pozytywne w tym wszystkim jest to,że każda książka, nawet
> najgorsza, znajduje swojego czytelnika, ale niekoniecznie trzeba
> określać najgorszysortliteratury arcydziełem. ;>
Jasne, ale trzeba go nazwać 'najgorszym' :)
Lecisz flyer, leeeecisz :)

>> Martin dba o szczegóły - i to jest ogromna zaleta.
>
> Mam problem - pracuję z ludźmi [w grupie], uczestniczyłem w
> pijanych spotkaniach, więc wiem jak to wygląda - dialog jest
> najłatwiejszy do napisania, ale w sytuacjach grupowych czy
> pijackich ;> dialog nie jest tak rozbudowany, jakby tego chcieli
> literaci-samotnicy. ;>
No to może pozostaje nam literatura w rodzaju 'Lolita'
Nabokova. najlepiej czytana w orginale ...

> szynka rozbiła, to cały sezon był bez problemu. Czyli nie ma
> znaczenia "jazda konno od dzieciństwa", ale dłuższa przerwa w
> jeździe.
I na tym też się tak dobrze znasz ??? :) A co byś opowiedział
o ryzyku obtarcia łydek czy może po prostu za słabych
mięśniach, żeby się dłużej w siodle utrzymać i zachować
kontrolę nad koniem ?

>> Ileż to się już widziało książek, w których po dorwaniu się
>> do koni bohaterowie byli szczęśliwie uratowani ...
>
> Niuans, dodatkowo nie do końca pewny - w stresie czy po C2H5OH
> nie czuje się bólu i zmęczenia. A i dystans jazdy ma też
> znaczenie - można być "szczęśliwie uratowanym" po przejechaniu
> 500 metrów, a nawet po przejechaniu 100 metrów. ;>
... no tak ... wczoraj grałem w Call Of Duty, tam była m.in.
taka misja, że trzeba było się czołgać w trawie między nogami
wrogich żołnieży ... Tak mi się skojarzyło.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6