EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):

> Użytkownik "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości

> > a może dostała chwilowej czkawki? :o)

> Twoje żarty i zabawy są zbyt robaczywe jak dla mnie.
> Rób jak uważaj i uważaj jak robisz ;).
> Mnie nie zależy na uznaniu.
> Jeździ na pstrym koniu tak jak pańska_łaska.
>
> E.
>
> ps. Tu masz mój elementarz, do którego dochodziłam przez wiele lat życia
> a dopiero później odnalazłam go również u innych.
> To wspaniałe ----> nie być samotnym we Wszechświecie.
>
> http://www.prosperita.prv.pl/
>
>
> "...
> Dla wojownika Światła nie ma miłości niemożliwej do spełnienia. Ani ...

> ;)

akceptacja społeczna jednej z odmian współczesnej DonKichot'erii
(wojowników Światła) wynika z faktu, że ideologia ta jest nieszkodliwa
(walka z wiatrakami)

wojownik Światła coś tam chce, ale nie bardzo wie co,
a tym bardziej nie wie jak.

bez wątpienia jest postacią reprezentującą "siły dobra"
więc im więcej wojowników Światła - tym lepiej dla społeczności

ideologia ta jednak nie przybliża wiedzy o oczywistości
prezentuje jedynie mgliste zarysy nie podając definicji

kiedyś (jak dożyję) być może (jak mi się będzie chcieć) ;)
powiem Ci coś więcej...

"błazen królewski"
:-)
ksRobak

--
cud to tylko nazwa zdarzenia ;)))




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/