« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-10-26 11:31:22
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Dnia piątek, 26 października 2007 11:54 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Theli nadaje:
> Krusz, nie zapominaj, ze ty w ciazy jestes i mozesz: 1. miec zalecenie
> lezenia,
Mam zalecenie oszczedzania sie i unikania wszelkiego wysilku. Lezenie nalezy
juz na szczescie do przeszlosci. Ale i tak trzy tyg. w szpitalu, potem
cztery w domu - wystarczy. Ciesze sie, ze moge sobie ot, na spacerek wokol
bloku z psiurem pojsc.
> 2. nie miec zalecenia lezenia, ale z powodu puchnacych nog,
> wielkiego brzucha i braku odpowiedniego cieplego worka, do owiniecia sie
> nim w mrozy, 3. po urodzeniu najzwyczajniej nie miec czasu
>
> zeby isc na poczte.
Nie powiedzialam, ze chodze osobiscie. Od tego mam meza :)
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-10-26 11:33:25
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Dnia piątek, 26 października 2007 12:09 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Małgorzata Krzyżaniak nadaje:
> Szczerze mówiąc ciężko wyobrazić mi sobie poruszanie się w internecie
> bez karty kredytowej lub innej karty pozwalającej na płacenie za pomocą
> kliknięcia. Używanie gotówki is so very last century.
Hmm, mozna dokonac po prostu przelewu na konto sprzedawcy. Ale rozumiem, ze
karta dziala tak, ze przelewasz kase, on wysyla, co ma wyslac, i dopiero
wtedy kasa do niego trafia? Jak potwierdzi wysylke czy cos?
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-10-26 11:52:21
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Krystyna Chiger pisze:
> Kruszyzna wrote:
> (...)
> > To, co slusznie zauwazaja dziewczyny
>> piszace na polecanym tu forum, firmy, ktore robia porzadne staniki na
>> duze
>> biusty, robia tez porzadne na male. Bo male - tak tak - wbrew pozorom tez
>> wymagaja porzadnego podtrzymania. Nawet maly biust mozna niezle
>> zdeformowac.
>
> Niestety, firmy które robia; porza;dne duz.e te ma?e czesto robia; zupe?nie
> inne. Nie wiem, ska;d przekonanie z.e mniejszy stanik trzeba koniecznie
> "us'licznic'" koronka;. Moje C75 jest dos'c' popularnym rozmiarem, wie;c
> cos' znajduje;, ale bywa, z.e zazdos'nie ?ypie; na te wielkie, bo sa;
> ?adniejsze :)
>
Koronka to jeszcze pół biedy, skoro już mowa o zdobnictwie. Dla mnie
gorsze jest to wszystko, co się oprócz tego naszywa na staniki, a co
stwarza wrażenie kwiecisto-pstrej zbroi... Kupa śmieci - zastanawiam się
czasem, czy dzisiejszy biustonosz nie zastępuje dawnego kapelusza, co to
na nim pospołu i pióro bażancie czy strusie ze zwiędłą chryzantemą czy
liściem palmowym... Powierzchnia miseczek jest często tak przezdobiona,
że traci się możliwość oceny poprawności ich konstrukcji i
funkcjonalności. Przy tym te wszystkie nierówności i garbki z powodu
wystawania ozdób pod cienką bluzką są nie do przyjęcia. Dla mnie
bielizna elegancka i wygodna to bielizna gładka, bez zbędnych
"przywieszek:, piękna z racji samego materiału konstrukcyjnego - sa
przecież piękne koronki, elastyczne taśmy itp, z których uszyty
biustonosz jest super, nie potrzebuje dodatkowych aplikacji. A te
wszystkie pasmanteryjne naszywki - nieee... Doszłam do wniosku, że
konstruktorzy bielizny idą na łatwiznę: pod spodem beleco, a na wierzchu
się cóś przylepi...
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-10-26 12:03:40
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Pewnego dnia, a było to Fri, 26 Oct 2007 13:33:25 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@g...pl> i powiedziała:
> Hmm, mozna dokonac po prostu przelewu na konto sprzedawcy. Ale rozumiem, ze
> karta dziala tak, ze przelewasz kase, on wysyla, co ma wyslac, i dopiero
> wtedy kasa do niego trafia? Jak potwierdzi wysylke czy cos?
Nie bardzo rozumiem ideę sprzedawcy w tym kontekście. Piszesz o
sklepach? Sklepy zwykle mają wdrożone systemy sprzedażowe, które
działają w ten sposób: autoryzują kartę, blokują kwotę na karcie,
realizują zamówienie, ściągają zarezerwowaną (lub inną, w zależności od
(nie)zrealizowanego zamówienia) kwotę. Tego typu rzeczy zwykle są
opisane w polityce/regulaminie sklepu.
W przypadku płacenia z góry przelewem na konto rzeczywiście pieniądze
wpływają i dopiero wtedy sklep zaczyna wykonywać leniwe ruchy, czasem
kończące się informacją "ja cię sorry, ale normalnie nie mamy tego, co
zamówiłaś, to może odeślemy kaskę, co?". Dlatego wolę opcję płatności
kartą jako najmniej nerwową.
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-10-26 13:44:26
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Dnia piątek, 26 października 2007 14:03 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Małgorzata Krzyżaniak nadaje:
> W przypadku płacenia z góry przelewem na konto rzeczywiście pieniądze
> wpływają i dopiero wtedy sklep zaczyna wykonywać leniwe ruchy, czasem
> kończące się informacją "ja cię sorry, ale normalnie nie mamy tego, co
> zamówiłaś, to może odeślemy kaskę, co?". Dlatego wolę opcję płatności
> kartą jako najmniej nerwową.
Kumam. No bo mnie wlasnie chodzilo o to, zeby nie przelewac bezposrednio na
konto sklepu pieniedzy. Bo potem jest, jak piszesz, "o ja cie sorry". Jesli
wygodniej jest karta - nie ma sprawy. Ja karty nie mam, wiec wybieram opcje
za pobraniem.
A tak swoja droga: odkad jestem w domu, zauwazylam, ze listonosz przynosi
paczke tak miedzy 13.00 a 14.00. Wczesniej nie bylo mnie w chalupie czesto
po 12 godzin. Karta czy nie karta, i tak trzeba bylo isc na poczte z awizo
wyciagnietym ze skrzynki.
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-10-26 13:46:05
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Dnia piątek, 26 października 2007 13:29 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Krystyna Chiger nadaje:
> Niestety, firmy które robia; porza;dne duz.e te ma?e czesto robia;
> zupe?nie inne. Nie wiem, ska;d przekonanie z.e mniejszy stanik trzeba
> koniecznie "us'licznic'" koronka;. Moje C75 jest dos'c' popularnym
> rozmiarem, wie;c cos' znajduje;, ale bywa, z.e zazdos'nie ?ypie; na te
> wielkie, bo sa; ?adniejsze :)
Kwestia gustu. Dla mnie koronka jest cacy (pod warunkiem, ze nie drapie i
nie uwiera). Lyse staniki omijam :)
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-10-26 14:05:07
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Dnia piątek, 26 października 2007 13:52 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Ikselka nadaje:
> zastanawiam się
> czasem, czy dzisiejszy biustonosz nie zastępuje dawnego kapelusza, co to
> na nim pospołu i pióro bażancie czy strusie ze zwiędłą chryzantemą czy
> liściem palmowym...
Ciekawa teoria. Cos w tym jest :)
> Doszłam do wniosku, że
> konstruktorzy bielizny idą na łatwiznę: pod spodem beleco, a na wierzchu
> się cóś przylepi...
I tak niestety sie czesto dzieje przy bieliznie w malych rozmiarach. Pod
spodem beleco, bo przeciez biust symboliczny. A to beleco powoduje, ze po
dwoch praniach mozna stanik wyrzucic. Natomiast sklonna jestem uwazac, ze
ci, co produkuja bielizne na duze biusty i robia to dobrze, uzywaja tych
samych materialow, szyjac ten sam model na maly biust (co najwyzej
wystepuje on wtedy w opcji push up). I to jest wazne. Bo material, ktory
dobrze utrzymuje spore piersi, bedzie przyjazny rowniez dla niewielkich.
Kiedys probowalam bielizny rozmaitych Key, Hey, Italian Fashion itp. (no bo
75B i podobne dostanie sie wszedzie, a oni robia i tak co najwyzej do C).
Po niezbyt dlugim noszeniu nie bylo czego nalozyc. Ramiaczka rolowaly sie w
spiralki (bo przeciez po co porzadne ramiaczka do malego biustu?), gumka w
obwodzie takze (bo po co? przeciez nic nie podtrzymujemy), miseczki sie
deformowaly w praniu (pralam recznie), zapiecie podjezdzalo na kark
(material tak sie rozlazil, ze stanik rozciagal sie niemozebnie). Fiszbiny
wylazily z rowkow. Nigdy wiecej.
Z malobiustnych rozmiarow mialam dwa dobre staniki, o dziwo Triumpha, w
rozmiarze 70C. Nosilam je dotad, az sie po prostu nie rozpadly. Byly
swietne, wygodne, porzadnie wykonane, ale... brzydkie. Tak przerazliwie
ascetyczne, ze brzydkie. Calkiem ladny i porzadny tez byl jeden - KaphAhl
(sorry, nigdy nie pamietam, jak to sie pisze) w rozmiarze 75C. Najlepszy,
jaki mialam, ale obecnie za maly :)
Krusz.
PS. Zadzwonila pani z Comeximu, ze paczka wyslana. A zamowienie zlozylam
wczoraj. Jupi!
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-10-26 16:44:31
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Małgorzata Krzyżaniak napisał(a):
>> Poza tym zauwazylam, ze ta opcja bardziej mobilizuje sprzedawce.
>> Poki nie wysle mi paczki, nie dostanie kasy.
>
> Z kartą kredytową podobnie działa ;->
Hmm? Jakim cudem? Albo może myślimy o czymś innym?
Jeśli płacę za coś kartą kredytową w internecie, to po autoryzacji
automatycznie zostają ściągnięte pieniądze z mojego konta (tzn. oczywiście
nie z rachunku bieżącego, lecz z kredytowego, czy jak to się tam zwie). A
wysyłka może przecież nastąpić równie dobrze za kilka dni. Ja, jako klient
nie jestem w stanie tak manewrować kartą, by płatność została zrealizowana
dopiero po wysłaniu towaru. No bo w jaki sposób? A może o czymś nie wiem i
jest taka opcja?
JW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-10-26 16:48:34
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Małgorzata Krzyżaniak napisał(a):
> Sklepy zwykle mają wdrożone systemy sprzedażowe, które
> działają w ten sposób: autoryzują kartę, blokują kwotę na karcie,
> realizują zamówienie, ściągają zarezerwowaną (lub inną, w zależności
> od (nie)zrealizowanego zamówienia) kwotę.
Ale mogą też ściągnąć tę kwotę przed realizacją zamówienia.
Kto to sprawdzi? Kto tego pilnuje? Bank? Na pewno nie posiadacz karty.
Albo - jak już pisałam w poprzednim poście - może o czymś nie wiem.
Kiedyś ściągnięto mi kasę z karty w jakiejś księgarni, a przesyłka opóźniała
się z jakichś względów. Okazało się potem, że nie tyle przesyłka, ile
zamówienie zrealizowane było kilkanaście dni później, o czym zapomniano mnie
poinformować. Ale kasa zeszła.
JW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-10-26 18:43:53
Temat: Re: O cyckach mozna by w kolko Macieju ;) [dluzyzna]Pewnego dnia, a było to Fri, 26 Oct 2007 18:48:34 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <w...@o...eu> i powiedziała:
>> Sklepy zwykle mają wdrożone systemy sprzedażowe, które
>> działają w ten sposób: autoryzują kartę, blokują kwotę na karcie,
>> realizują zamówienie, ściągają zarezerwowaną (lub inną, w zależności
>> od (nie)zrealizowanego zamówienia) kwotę.
>
> Ale mogą też ściągnąć tę kwotę przed realizacją zamówienia.
Mogą, ale nie muszą. Kwestia renomy, zasad płatności kartami itp..
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |