Data: 2007-07-04 17:25:36
Temat: Re: O odejściach...i trwaniu...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
":o)(o:" <a...@i...eu> wrote in message
news:f6gjtb$hq1$1@news.interia.pl...
> Dnia Wed, 4 Jul 2007 19:08:42 +0200, Panslavista napisał(a):
>
> > ":o)(o:" <a...@i...eu> wrote in message
> > news:f6gjj9$h46$1@news.interia.pl...
> >> Dnia Wed, 4 Jul 2007 19:02:31 +0200, Panslavista napisał(a):
> >>
> >>> ":o)(o:" <a...@i...eu> wrote in message
> >>> news:f6ghgk$ea5$1@news.interia.pl...
> >>>
> >>>> To jednak jest przymus pracy w niebie ? :o/
> >>>> Jeśli to prawda, wolę umrzeć na wieki.
> >>>
> >>> Jak nie jesteś obrzezanym Izraelitą (nie Moise-Chazarem!!!) NIE
> > ZNAJDZIESZ
> >>> SIĘ WŚRÓD CHÓRU 140 TYS STARCÓW... Czyli, żebyś nie wiem jak się
> > starał -
> >>> nie pójdziesz do nieba.
> >>
> >>
> >> Jak to ? To do nieba idą tylko obrzezani ? :o/
> >
> > Przeczytaj cały Stary i Nowy Testament... :-P)))
>
> Czytałem wielokrotnie.
> No więc jak, sami obrzezani ?
Jak wiesz, to po co się pytasz - dla reszty będzie odnowione oblicze tej
ziemi, nowe Jeruzalem spuszczone z nieba, a wszyscy będą paść się na trawie
z lwami i barankami pospołu...
|