Data: 2002-06-30 15:33:37
Temat: Re: O odwadze bycia frajerem
Od: "...::: SzPaNeR :::..." <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hmmm... bycie frajerem...
Dobrze zauważyłaś, że gdy ktoś będąc "frajerem" może być jednocześnie
obojętny na wytykanie czy też obrazy ludzi. Kto bowiem jest w stanie
przekonać Cię do czegoś co według Ciebie nie jest słuszne, a raczej do
czegoś do czego doszłaś sama metodą przemyśleń...? No... chyba, że ktoś ma
wrodzony i do tego idealnie działający dar perswazji w co nie wierzę patrząc
na samego siebie.
Osobiście, czasem chcę być takim frajerem. Może dla tego aby w
przyszłości zebrać żniwo, a może po prostu dlatego że jestem zbyt dobry...
Pozdrowienia
Radek K.
|