Data: 2006-03-07 17:32:49
Temat: Re: O ogródkach działkowych inaczej :)
Od: "Jacek Gucio" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moon <p...@w...pl> napisał(a):
> >> Natomiast to co mamy, to setki różnych semi-ogródków, budek, bud i
> >> chaszczy w centrach miast, które są zwykłym wrzodem na d... miasta.
> niemniej wstrętnym. to wygląda jak rosja w której ideą "zieleni miejskiej"
> jest niekoszenie niczego przez 15 lat, a potem mamy śliczny dziki, obsrany
> lasek. 50 metrów od centrum. Tak jest w milionowej Ufie lub milionowym
> Niżnym Nowogrodzie. Tak prawie jest w Wwie (działki przy Reducie w alejach)
> czy Krakowie (budy przy al Kijowskiej).
> pomiędzy betonem, a dzikimi chaszczami są jeszcze stany pośrednie i chyba
> uczelnie co roku wypluwają dziesiątki speców od tych "stanów pośrednich".?
Kurcze, chyba jakiś gamoń jestem, bo zrozumiałem tylko tyle, że chcesz na
działkach pędzić bimber i wespół z Rumunkami masować erotycznie, oraz budować
parkingi.
I że masz żal do władz Rosji i Polski za zaniedbanie zieleni miejskiej, a do
obywateli Ameryki o to, że koszą trawę a nie grabią. Jednocześnie deklarujesz
sympatię do działkowiczów i do tych uczelni, które wypluwają speców od stanów
pośrednich.
Gdybym wiedział, co to są te stany pośrednie i semi-ogródki to może by mi się
rozjaśniło. Pozdrawiam. Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|