Data: 2006-03-08 21:03:31
Temat: Re: O ogródkach działkowych inaczej :)
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 8 Mar 2006 20:53:43 +0000 (UTC), Jacek Gucio napisał(a):
>> Czyli z małymi łopatkami, grabkami, małymi zadzoneczkami i konewkami ?!
>
>
> To też, bo na placu zabaw jest spora piaskownica ;)
>
> Ale również: nawozy i środki ochrony roślin w małych opakowaniach, nasiona,
> cebulki, bulwy, kłącza i sadzonki ciekawych, _kolekcjonerskich_ roślin, różne
> pojemniki do rozsady i inne materiały i narzędzia ogrodnicze i nie tylko
> ogrodnicze.
Czyli dokładnie masz takie same potrzeby jak właściciele małych
przydomowych ogródków.
Sklep, o ile go ktoś nie prowadzi tylko dla przyjemności to prosty rachunek
ekonomiczny. Po prostu chyba niezbyt opłacalny - być może miałby sens jako
filia większego sklepu.
>
> Czy to ja powinienem szukać roślin, które wpisałem na listę w TaBazie czy ich
> sprzedawcy powinni szukać mnie.
Ale co za frajada znaleźć wszystko od ręki:)
>
> Dlaczego nie otworzę sklepu?
> Bo jestem na emeryturze i wreszcie mogę robić to, co lubię.
I tego Ci szczerze zazdroszczę.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|