Data: 2019-01-31 20:28:28
Temat: Re: O rasistach, lewakach i tzw. dyskusjach
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-01-31 20:14, Ilona wrote:
> On 2019-01-31 19:53, Silvio Balconetti wrote:
>> >Jestem przeciwnikiem prowadzenia w internecie tzw. dyskusji. To nie
>> są prawdziwe dyskusje, typowa dynamika takiej wymiany zdań w sieci to
>> szybkie przejście od racjonalności od pyskówki, argumentów ad
>> personam, gdzie jedna strona mówi "jesteś pisiorem", druga "a ty
>> zdrajcą Polski, lewakiem" itd.
>>
>> Uważam, że nie należy dyskutować. To jest tak, jak z klasycznym
>> stalkingiem. Specjaliści mówią, że ostatnim, co można zrobić wobec
>> stalkera, to zareagować. Złością, nienawiścią itp. Stalker właśnie tym
>> się karmi. Tu jest podobnie: takie osoby tylko utwierdzają się w swoim
>> poglądzie. "Tak, mam rację, bo te lewaki mnie atakują".
>>
>> Do tego dochodzi zjawisko internetowego męczennictwa. Ludzie chwalą
>> się wręcz tym, że dostali bana na Facebooku, bo to znaczy, że mają
>> rację, bo to przecież "lewackie medium a Zuckerberg jest Żydem".<
>>
>> https://tinyurl.com/y6vvtqjj
>
>
> i sądzisz, że po przeczytaniu tego, ktoś bedzie odczuwał żal, że nie
> jest levakiem, homoseksualistą, czarnym murzynem, ateistą, czy
> przedstawicielem narodu wybranego?
>
> // czy jak?
>
Tu jak zwykle bezbłędnie, pan Krzysztof wyjaśnia psychologiczne aspekty
powyższego.
https://youtu.be/EIu-BOv5aC8?t=3075
--
|