Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O roli autorytetów w sztuce ... było: "Artystów" karzą... Re: O roli autorytetów w sztuce ... było: "Artystów" karzą...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: O roli autorytetów w sztuce ... było: "Artystów" karzą...

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: O roli autorytetów w sztuce ... było: "Artystów" karzą...
Date: Sun, 3 Aug 2003 12:14:17 +0200
Organization: Purgatorio, co na jedno wychodzi
Lines: 141
Message-ID: <b...@g...h9bc0901e.invalid>
References: <b...@g...h59cb9e40.invalid> <bgg4p6$mo3$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pe203.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1059907048 1716 213.77.237.203 (3 Aug 2003 10:37:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 3 Aug 2003 10:37:28 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:218075
Ukryj nagłówki

"starsza" w news:bgg4p6$mo3$1@news.onet.pl...
/.../

> oglądałam w kinie 'Love story' w towarzystwie
> młodego naonczas operatora filmowego,
> który co_ róż_to szczypał mnie... nieważne w co...

... i nie ważne "w jak złożnym celu"...;)

> po zakończeniu szczególowo opisał mi kolejne
> szpile/kłujki, które miały wywołać wzruszenie....
> rózne kłujki dla róznych 'wrażliwości' zresztą...
> czy 'słabości' emocjonalnych.....

Potwierdzam. Niektórzy filmowcy mają niektóre zmysły mocno wyostrzone.
Bierze się to zapewne z większej niż średnia wrażliwości oraz
świadomości posiadania w rękach potężnego narzędzia, służącego
(pomijając formy dokumentalne) dokładnie wzbudzaniu emocji w widzach.
Strasznie skomplikowana sprawa :)).
Ta twórczość oczywiście...

/.../
> jest taki nurt w filozofii zwany idealizmem subiektywnym...
> /.../ pan_ od_ filozofii porównywał
> to dość prymitywnie.... do sytuacji małego dziecka,
> które zasłaniając oczy wierzy, że świat zniknął i
> mały 'jest schowany' przed światem.....

taki mały struś ..;))

> zainspirowało mnie to do sformułowania
> na własny użytek pewnego konceptu (o którym
> kiedyś tu w ramach dygresji napisałam),
> że 'widok' rzeczy nie jest immanentnie dany owej rzeczy,
> ale jest relacją pomiędzy 'rzeczą' a jej odbiorcą,
> a co za tym idzie 'rzecz' ma tyle widoków ilu
> poetncjalnych 'oglądaczy-odbiorców'.....implikuje
> to nastepujący wniosek: 'widok rzeczy' to nieskonczony
> zbiór potencjalnych relacji 'rzeczy' z odbiorcami.

Pięknie.

> a teraz przechodze do meritum.....
> jeśli dobrze Cię zrozumiałam, to mam podobny 'pogląd-
> wrażenie' na odbiór sztuki albo Sztuki....

Mam również takie wrażenie.

> jest to całkowicie indywidualna reakcja odbiorcy
> na zespół 'informacji-bodźców', które odbiera od
> 'dzieła'..... i tak jak piszesz proces (funkcja) transformacji
> tego bodźca na reakcje, dokonująca się w naszej
> 'czarnej skrzynce', daje wynik w postaci dodatniej albo ujemnej
> albo zerowej reakcji.... a zalezy to i od dzieła i od tego
> jak urządzona jest nasza 'czarna skrzynka'.... jak przebiega
> ta indywidualna i intymna funkcja transformacji....


Dokładnie!!:). Mówisz to bardziej precyzyjnym jezykiem.
Ja mam "zboczenia poetyckie";)))

> jesli 'dzieło' ma więcej 'kłujek' to większe prawdopodobieństwo
> na reakcję dodatnią..... i ich obecność może nie mieć
> żadnego związku z intencjami twórcy...

tak jest.


> dodam pewną komplikację tego modelu...
> wynik każdego 'czynnego odbioru'
> modyfikuje naszą 'czarna skrzynke' a co za tym idzie
> i funkcję transformacji.... mówiąc krótko 'chcemy więcej'
> podobnych dzieł albo wręcz naprzeciwstawnie..hehe
> i dodam.... odbiorca najczęsciej albo zawsze nie ma pojęcia
> dlaczego akurat to tak a tamto nie....


I tu sie zgadzam i dziekuję za rozwinięcie. Te gniazda i wtyki w naszych
powłokach (prowadzące "do i z czarnej skrzynki") są wrażliwe tak samo
na autosugestie (o czym wyżej) jak i na sugestie otoczenia. W szczególnym
przypadku sa to sugestie różnej maści autorytetów - jednych bardziej
samodzielnych i mocno wyposażonych, a innych zbliżonych do "smaku
i zapachu identycznego z naturalnym". Pułapek więc jest na tej drodze całe
multum, jednak kompasy są lub nie, wewnątrz czarnych skrzynek.


> sztuka jest tylko drobnym wycinkiem 'świata rzeczy'...
> takie same wrażenia możemy odbierać od rzeczy
> z innych szuflad...
>
> a teraz odpowiedź na pytanie zawarte w tytule
> wątku..... autorytety w sztuce sa potzrebne
> twórcom....a nie odbiorcom.... chyba, że ze względów
> snobistycznych chcą, żeby im sie podobało, to co
> zostało przez autorytety uznane za dobre.....
> ale to zupełnie inna bajka......

Generalnie tak. Ale znajdę na poczekaniu grupy odbiorców, które bez wsparcia
autorytetu (lokalnego lub najwyższego!;) będą jak dzieci we mgle. Ot, chocby takie
zbiorowisko słuchaczy RM. Tam bez przyzwolenia autorytetu nie ma odbierania
dzieła - jak sądzę. Choć z drugiej strony cały ten zbiór ludzi, kiedyś był przecież
zupełnie innym zbiorem - rozproszonym w różych grupach.


> albo... w celach edukacji... żeby kupić z zewnątrz
> 'funkcję transformacji' a przynajmniej niektóre jej
> parametry.... w obu przypadkach należałoby mówić
> 'to jest dobre' ale niekoniecznie 'to mi się podoba'....
> chyba że 'to mi się podoba, bo jest dobre'...hehehe

Też racja.


> nie wspominam o warsztacie twórcy, który poddaje
> się w ramach określonej 'szkoły' obiektywizacji oceny...
>
> starsza, chtura nigdy nie tworzyła własnymi ręcami,
> więc może się baaaaaardzo mylić.....


Nie ma tu pomyłek (jak sądzę). Mnie nie było na lekcjach filozofii,
więc się poniekąd obraz uzupełnia ;)).



> piesek: pozdry dla Mani! choć nie zgadzam się z jej
> oceną 'dzieła' pani Nieznalskiej.... to prymitywne g.....
> przypomina mi się projekt plakatu z hasłem:
> telewizja zjada czas.... było to zdjęcie telewizora
> przed którym leżał nóz i widelec a na talerzu stał
> budzik......bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee.....


:))).


pozdrawiam
All



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
03.08 starsza
03.08 EvaTM
03.08 ... z Gormenghast
04.08 eTaTa
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem