Data: 2010-06-12 17:04:14
Temat: Re: O szczęściu
Od: "E." <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kiwiko pisze:
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:hv090c$osh$1@mx1.internetia.pl...
>> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
>> news:hv05mh$9qo$3@news.onet.pl...
>>
>>> Zazdroszczę Ikselkowemu mężowi właśnie takiej kobiety jak Ona. Takiej
>>> potrafiącej kochać po tylu latach razem przeżytych.
>> Cos Ci podpowiem, bo widze, ze zycie niewiele Cie nauczylo. Jesli ktos cos
>> pisze, to najpewniejsze jest, ze on to pisze - niekoniecznie zachodzi to,
>> o czym pisze.
> ale wcale nie jest powiedziane, że to wszystko fantazja
>
>
Że prawda też nie.
Wiesz... jak ktoś jest kochany i akceptowany w realu, zwykle jest też
akceptowany w usenecie. Nie musi wtedy nikomu udowadniać, jaki jest fajny.
Jeżeli jednak ma potrzebę pisania otwartym tekstem "jestem fajny,
wszyscy mnie lubią, Wy nie musicie" to ma z tym widać jakiś problem.
Inne kobiety tu piszące też zwykle mają mężczyzn, których kochają wiele
lat i które są przez nich kochane - jakoś nikt się tym specjalnie nie
afiszuje.
E.
|