Data: 2010-06-12 20:01:07
Temat: Re: O szczęściu
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "E." <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hv0eme$jjg$3@news.net.icm.edu.pl...
> kiwiko pisze:
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:hv090c$osh$1@mx1.internetia.pl...
>>> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
>>> news:hv05mh$9qo$3@news.onet.pl...
>>>
>>>> Zazdroszczę Ikselkowemu mężowi właśnie takiej kobiety jak Ona. Takiej
>>>> potrafiącej kochać po tylu latach razem przeżytych.
>>> Cos Ci podpowiem, bo widze, ze zycie niewiele Cie nauczylo. Jesli ktos
>>> cos pisze, to najpewniejsze jest, ze on to pisze - niekoniecznie
>>> zachodzi to, o czym pisze.
>> ale wcale nie jest powiedziane, że to wszystko fantazja
>>
>>
> Że prawda też nie.
> Wiesz... jak ktoś jest kochany i akceptowany w realu, zwykle jest też
> akceptowany w usenecie. Nie musi wtedy nikomu udowadniać, jaki jest fajny.
a myślisz, że ja mam 5 lat i kręcone włosy?
> Jeżeli jednak ma potrzebę pisania otwartym tekstem "jestem fajny, wszyscy
> mnie lubią, Wy nie musicie" to ma z tym widać jakiś problem.
być może, ale mnie to nie bardzo obchodzi. Nic z tym nie mogę zrobić. Widzę
jednak, ze wielu osobom nie daje to spokoju
> Inne kobiety tu piszące też zwykle mają mężczyzn, których kochają wiele
> lat i które są przez nich kochane - jakoś nikt się tym specjalnie nie
> afiszuje.
>
> E.
:)
kiwiko
|