Użytkownik "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:absvn3$l77$1@news.onet.pl...
> [...]
> Prawdę mówiąc nie słyszałam czegoś takiego w kościele,

Ty nie. Babcia mogła - pomijam już starych dobrych wiejskich
proboszczów, którzy niesamowite historie potrafią z ambony
głosić, ale weźmy choćby ojca Kolbe...

Rozumiem, że to Cię bardzo, bardzo zabolało. Ale mnie to
naprawdę wygląda na "impregnację". Jeśli jesteś w stanie, to
zignoruj.

Moja babcia, która zmarła w lutym, ostatnie miesiące życia
spędziła w domu moich rodziców. Była słaba, chorowała, musiała
przyjmować mnóstwo leków, zachowywać ścisła dietę, ale do samego
końca była przytomna, rozpoznawała ludzi, rozmawiała. No i
kiedyś wchodzi do kuchni i mówi mojej mamie: "A gospodyni to
dostała grzybów suszonych dużo... i sama zjadła, mnie nic nie
dała..."

Pozdrawiam serdecznie
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl