Data: 2002-05-16 13:25:57
Temat: Re: ODPOWIEDŹ, było: czy w trzy minuty
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Widzę że większość spodziewała się jakichś intymnych
> zarzutów, sensacji adopcyjnych itp.. nic z tych rzeczy.
> Dlatego jest mi tym trudniej, bo gdyby dotyczyły tylko mnie
> łatwiej byłoby wybaczyć, niestety nie mi wybaczać za umarłych.
>
Mam z ojcem (81 lat) niestety podobny problem - slepo wierzy w to co
mówią w telewizji, lub radiu, a ponieważ w każdym radiu mówią co
innego, więc co chwilę zmienia zdanie.
Co dziennie mówi co innego, nie pamięta już co mówił wczoraj.
Poglądy wygłasza takie że nóż się w kieszeni otwiera ;-))
Uodporniłam się i po prostu nie słucham, tylko przytakuję ale
przepuszczam to mimo uszu.
Niestety - muszę się z tym pogodzić.
Czasem tylko proszę - "nie rozmawiajmy o polityce, jest tyle
ciekawszych tematów".
Pozdrowienia.
Basia
|