> Wycialem (...) narosl pod pacha:
> Po chwili zaczela sie saczyc krew z jakiegos naczynka. To co odcialem,
(...)bylo w srodku biale, mimo ze z zewnatrz brazowe.
> Nie czulem zuplnie bólu, (...) Dopiero za ktoryms
> razem poczulem szczypanie.(...), male naczynko krwawi. Cos jakby mi
puchnie pod pacha,(...!)
> Dziwnie sie czuje, (...) czuje sie troche nie swoja(...)
>
> Miles Davis

Po tym wstrząsającym liście zapewne wielu ludzi posiadających różne
dolegliwości będzie chciało leczyć się samodzielnie. Sam mam zamiar (gdy to
przeczytałem) wykonać sobie zabieg podcięcia więzadeł w nadgarstku, ponieważ
od dłuższego czasu mam zespół cieśni nadgarstkowej od pracy przy komputerze.
Dzięki temu będę mógł bez skrupułów i mając jako takie doświadczenie później
wykonać operację wycięcia wyrostka robaczkowego u mojego dziecka. Noszę się
też z zamiarem zlikwidowania żylaka odbytu u mojej małżonki. Myślę, że nie
powinno krwawić (też jest w miarę biały... jak zaglądam).
Zapomniałbym zupełnie o bajpasach u mojego ojca. Już powinien mieć nowe.
Nie wiecie, czy w aptece dostanę skalpele? Gazę wyjałowioną i trochę
spirytusu już mam.

S.O.T.B.