Data: 2005-08-04 17:21:18
Temat: Re: OT. :-(
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Aug 2005 17:39:57 +0200, "bazajka" <b...@w...pl> wrote:
>> Poporszę o radę. Siedzialam w pracy niedaleko wiatraka no i stało się.
>> Przewiało mi prawą rękę i teraz mnie okropnie boli.
>> A co za tym, idzie szydełko musi odejśc na bok - bo jak robić?
>> Może macie jakieś sposoby na tego typu dolegliwości?
>>
>> Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.
>>
>> Pozdrawiam
>> Aneta (Zielona Góra)
>>
>> moja koleżanka z pracy miała podobny problem, leki nie dawały poprawy -
>pomógł jej plaster rozgrzewający - kupiła go w aptece. Szczegółów nie znam -
>ale na pewno w aptece Ci podpowiedzą.
>Z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia (i szydełka :)
>bazajka (okolice W-wy)
Sa jeszcze takie wynazalki, nie kpamietam nazwy, ale to sa jak
opatrunki z zelem, takie poduszeczki, o roznych ksztaltach - w
srodku jest patyczek, ktory nalezy "zlamac" przez ten caly zel i
wtedy jakis wybuch atomowy musi sie tam robic, bo zel zamienia
sie w cos jak mokry piasek CIEPLY i to cieplo trwa do paru
godzin.
poza tym polecam masci rozne rozgrzewajace, bandaz i troche
odpoczynku od szydelka jednak...to jak ze skreconanoga - zostawic
w spokoku!
Pierz
K.T. - starannie opakowana
|