OT - Czy odpisywac??? ( do Wszystkich, szczegolnie do lekarzy)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 95

81. Data: 2005-07-11 17:00:24

Temat: Re: anonimowosc
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dat8fd$d4h$1@inews.gazeta.pl...

> Tak Marku, sprawdzam jego dane, gdyz zakladam mu dokumentacje medyczna, do
> ktorej jestem zobligowany prawem, oraz ktora powinienem prowadzic ze
wzgledu
> na informacje o jego stanie zdrowia, ktore beda mnie lub komus innemu
> potrzebne do kontynuacji leczenia.

w 100% w prywatnych klinikach i na pogotowiu wpisuja to, co uslysza z moich
ust, w panstwowych rzadko spisuja z ksiazeczki, czesciej z ust.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2005-07-11 17:02:27

Temat: Re: anonimowosc
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Li" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:datb2b$ogg$1@news.onet.pl...

>Oczekujesz od
> dyskutantów podziękowań i ochów, i achów, ale w obecnym poście
> pokazujesz, że masz ich za nic (przynajmniej mnie)

ja niestety tez mialam takie wrazenie. i ze nie jest to dyskusja, a jedynie
oczekiwanie na podobne zdanie jak autora postu:(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2005-07-11 17:09:06

Temat: Re: anonimowosc
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No to chyba gdzieś kłamiesz. Albo w tym poście - chwaląc za precyzję -
> gdzie rozmówczyni Ika pisze, że w rozmowie nie chodzi o istotność
> informacji osobowych do postawienia diagnozy i podjęcia decyzji
> terapeutycznych, albo w poście news:dat8fd$d4h$1@inews.gazeta.pl...
>
> Napisz proszę, w którym piszesz prawdę.
>
> Marek Li

nie umiesz czytac. Dane sa potrzebne przy wizycie w gabinecie i obowiazkowe.
Mowimy generalnie o tym, ze ktos, kto prosi na priv o pomoc droga mailowa
uwazam, ze powinien sie przedstawic, bo tego wymaga kultura. Nie netykieta,
tylko kultura. I nie post prywatny o bzdetach, tylko prosba o pomoc. Teraz
jasno wytlumaczylem??? A jedna moja wypowiedz i druga sie nie wykluczaja.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2005-07-11 17:16:56

Temat: Re: anonimowosc
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Napisałem wyraźnie: ..."Jakie znaczenie przy podjęciu działania ma dla
> Ciebie rasa, religia, kolor skóry, imię, nazwisko? Możesz odpowiedzieć?

Odpowiedzialem posrednio - wazne i znaczace - w realu. Podanie imienia i
nazwiska w mailu na priv przy prosbie o pomoc - jak przejaw kultury
osobistej.

> Niepotrzebnie robisz wykład o roli w stawianiu diagnozy takich czynników
> jak rasa, czy choroby występujące rodzinnie. Niepotrzebnie sa też
> wstawki porównujące gabinet lekarza do autobusu MPK. Robiąc takie
> porównanie sugerujesz, że mógłbym o tym nie wiedzieć.

Odbior pozostawiam kazdemu, rowniez interpretacje. Niekoniecznie sie z nia
zgadzam, ale to OT.

Oczekujesz od
> dyskutantów podziękowań i ochów, i achów, ale w obecnym poście
> pokazujesz, że masz ich za nic (przynajmniej mnie) - nie potrafię wg
> Ciebie odróżnić gabinetu lekarskiego od autobusu i dopiero Ty w swej
> łaskawości objaśniłeś mi tę różnicę.

Oczekuje przejawow kultury w spoleczenstwie. Nic wiecej. Pokaz mi, w ktorym
z postow oczekuje ochow i achow od dyskutantow? Nie pokazesz, bo tego nie
ma - wiec prosze bez insynuacji. Nigdzie i nikomu nie pokazalem, ze mam go
za nic - natomiast Tobie pokazalem roznice, ktorej w moim mniemaniu nie
widziales, bo gdybys widzial nie pisalbys w taki sposob, w jaki napisales.
Albo tez niestarannie przeczytales WSZYSTKIE posty w tym watku.

> Nie był też tematem Twojego posta proces stawiania diagnozy - nie trzeba
> więc rozmywać sprawy.

a kto sie pytal o rase i inne podobne rzeczy? stad wynikla i odpowiedz.

BTW: Nie chcesz mi chyba wmówić, że diagnoza
> stawiana przez Ciebie zależy od prawdziwości podanych danych
> personalnych? Prowadzimy dyskusję w ramach wątku, czy skaczemy sobie
> gdzie wygodnie?

Ja nie stawiam diagnoz w internecie - zacznijmy od tej diametralnie waznej
roznicy. Ja caly czas rozmawiam o kulturze osobistej. Odchodzenie od
glownego watku wyplywa z postow dyskutantow - rowniez z Twojego.

> Twojego posta przeczytałem. Mam wątpliwości czy Ty przeczytałeś ten, na
> który odpowiadasz, możliwe jest, że wolisz po prostu zwracać uwagę
> (świadomie lub nie) na sprawy, które są Ci wygodne, dlatego nie
> odpowiadasz na proste pytanie, które zadałem posta wyżej i powtórzyłem w
> pierwszej linii obecnej odpowiedzi.
> Marek Li

NIe czytasz uwaznie.

pozdr.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2005-07-11 17:24:46

Temat: Re: anonimowosc
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >Oczekujesz od
> > dyskutantów podziękowań i ochów, i achów, ale w obecnym poście
> > pokazujesz, że masz ich za nic (przynajmniej mnie)
>
> ja niestety tez mialam takie wrazenie. i ze nie jest to dyskusja, a
jedynie
> oczekiwanie na podobne zdanie jak autora postu:(

skoro watki tak sie porozbiegaly interpretacja wypowiedzi moze sie rozmywac.
Moja intencja nie jest oczekiwanie czegokolwiek (och,ach) od dyskutantow,
oprocz porozmawiania o dobrych manierach i kulturze. Glownym zalozeniem
bylo, czy jesli ktos prosi i pomoc i nie przedstawia sie - molo tego czesto
i zaczyna polemike w tej kwestii - to nalezy mu pomagac, czy tez uznac to
za przejaw braku kultury. Czy jak juz komus pomozesz i nie napisze Ci
glupiego "dziekuje" jest przejawem netykiety, czy tez braku dobrych manier?
Bo takie cos ja osobiscie odbieram jako hamulec w tym co robie, a robie bo
lubie i chce a wcale nie musze. Ot takie widzimisie, znajac realia
praktykowane w realu. To byly 2 kluczowe rzeczy. Reszta jest juz rozwijaniem
watkow w poprzek. Tak wiec prosze o nie sugerowanie, ze oczekuje od
dyskutantow czegos, bo to nie jest prawda.

pozdr.

casus

ps: mysle, ze odpowiedzi, ktore padly jednoznacznie mi daly wiele do
myslenia, tak wiec, jesli pozwolicie watek mozna zamknac, gdyz od dobrych
paru dni nic nowego w glownej kwestii nie padlo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2005-07-11 17:39:33

Temat: Re: anonimowosc
Od: "Marek Li" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:42d2a343$0$5122$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:dat8fd$d4h$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Tak Marku, sprawdzam jego dane, gdyz zakladam mu dokumentacje
>> medyczna, do
>> ktorej jestem zobligowany prawem, oraz ktora powinienem prowadzic ze
> wzgledu
>> na informacje o jego stanie zdrowia, ktore beda mnie lub komus innemu
>> potrzebne do kontynuacji leczenia.
>
> w 100% w prywatnych klinikach i na pogotowiu wpisuja to, co uslysza z
> moich
> ust, w panstwowych rzadko spisuja z ksiazeczki, czesciej z ust.

Masz rację. Tak się akurat składa, że prowadzę prywatną praktykę od
wielu lat. Poza dwoma sytuacjami nie korzystałem z dokumentów pacjenta -
oba przypadki "spisywania" miały miejsce podczas wizyt obcokrajowców -
jeden z Ukrainy ("dramatycznie" spolszczone imię - musiałem to zobaczyć
na własne oczy), jeden z Holandii - jak zwykle Van der.... - też
musiałem zerknąć, bo głupio byłoby pytać, która część nazwiska jest z
wielkiej litery.

Pzdr
Marek Li

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2005-07-11 17:46:59

Temat: Re: anonimowosc
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:daua0v$nre$1@inews.gazeta.pl...

>Czy jak juz komus pomozesz i nie napisze Ci
> glupiego "dziekuje" jest przejawem netykiety, czy tez braku dobrych
manier?

teraz to juz manipulujesz faktami. chyba w tej kwestii kazdy sie zgodzil w
tej akurat kwestii? ja rowniez napisalam, ze sama nie oczekuje podziekowan,
ale rozumiem, ze tobie jest przykro, gdy ich nie otrzymujesz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2005-07-12 08:05:03

Temat: Re: OT - Czy odpisywac??? ( do Wszystkich, szczegolnie do lekarzy)
Od: żuk gnojny <s...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

stokrotka napisał(a):
>>Jeżeli jedna
>>przedstawi się z imienia i nazwiska to wtedy wypada tak zrobić drugiej
>>osobie.
>
> NIe zgadzam się. NIE NIE WYPADA. Trzeba myśleć.
> Podanie danych osobowych powinno być zawsze przemyślane.
>
> Ktoś może podać imie i nazwisko, zresztą fałszywe, tylko po to, by sprowokować
> do podania danych drugą osobę. Pół biedy jak chodzi a imię i nazwisko, gorzej
> gdy chodzi o adres. Ale imienia i nazwiska, też z zasady nie podaję.
> Przepraszam, że nie na temat, ale wydawało mi się to ważne.
>
> stokrotka
>
>
toż to paranoja
co tobie szkodzi podanie danych drugiej osobie(chyba, ze jesteś jakąś
bizneszłoodziej)
przez te paranoje i złodziei nie mozna otrzymać informacji
telefonicznej, a w blokach na spisie mieszkańców są pustki
jestem za ograniczeniem praw wyborczych dla niektórych ludzi
tak biernych jak i czynnych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2005-07-12 08:13:32

Temat: Re: OT - Czy odpisywac??? ( do Wszystkich, szczegolnie do lekarzy)
Od: żuk gnojny <s...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

casus napisał(a):

>
Tak mi mowi moja logika.
>
tateż nic z tego nie wynika,
logika to nauka która obecnie jest w zaniku
więc nie używaj tego określenia
jak coś jest logiczne to z pewnością bedzie skontestowane,
widać to szczególnie w sferze państwowości
należy zachowywać sie nielogicznie wtedy z pewnością będzie sie dobrym i
kulturalnym obywatelem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2005-07-12 08:39:35

Temat: Re: OT - Czy odpisywac??? ( do Wszystkich, szczegolnie do lekarzy)
Od: żuk gnojny <s...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jolanta Pers napisał(a):
> taora <t...@g...pl> napisał(a):
>
>
>>jesli piszesz o dobrym wychowaniu takim rynsztokowym jezykiem, to troche mi
>>sie to kloci:)
>
>
> O, które z powyższych słów można zaliczyć do "rynsztokowego języka"?

polecam w rozmowie telefonicznej po nieprzedstawieniu sie rozmówcy
odpowiadać grzecznie
"Przedstaw sie, ty buraku"

> Bo dla mnie to pytanie jest równie kuriozalne jak "Czy przyjęte jest plucie na
> podłogę u cioci na imieninach

osobiście u cioci nie pluję na podłogę jednak jak tylko by ciocia
zechciała to nacharkam