kroofka napisał(a):

> A co jest nie tak z gumką do mazania? Jakos nie umiem wymyslic innej nazwy
> na...gumke do mazania właśnie:D
> Poza tym strugaczka i temperówka sa w moim słowniku w uzyciu chyba w
> jednakowym stopniu. O zastrugiwaczce i ostrzynce w zyciu nie słyszałam.
> Przyznaję się bez bicia, że także często ubieram kapcie czy swetry;P Hihi
> tak jak choinkę ;P
> I na pole chodziłam jako dzieciak, a co;P
> Wszystko to ma/miało miejsce w Krakowie.

do zastrugiwaczce nie słyszałam, o ostrzynce również

za to o zastrugaczce jak najbardziej

ewentualnie temperówka

PS: rózniez Kraków

--
E_m_i_


"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz