Data: 2002-12-31 14:59:25
Temat: Re: (OT) "Na dobre i na zle"
Od: Tinue <t...@w...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał/a news:aus87r$np$1@news.tpi.pl:
>> Zapytałam męża dlaczego lekarze to takie chamy. Powiedział, że nie
>> wie, bo był chamem jeszcze zanim został lekarzem ;-)))))
> O rany Tinue,nie chcialam zrobic przykrosci Twojemu Mezowi ani Tobie.
Nie zrobiłaś :-)) Po prostu się śmiejemy, bo zdajemy sobie sprawę, że krążą
różne opinie o lekarzach, niektóre krzywdzące, a inne zupełnie słuszne. Tak
samo jak o urzędnikach, mechanikach samochodowych, nauczycielach... Każdemu
można łatkę przypiąć, ale że to sci.medycyna -- to tutaj przypina się
lekarzom :-))))
> Moze za duzo zalu sie we mnie zebralo ,trafilam na wielu lekarzy na
> ktorych sie totalnie zawiodlam,znam kilku ktorzy sa w porzadku,ale
> jest ich mniej.Ostatnio trafilam na gastrologa ktory zdolowal mnie
> totalnie.Robil mi endoskpie,jak wiekszosc osbob wie badanie jest
> okropnie nieprzyjemne,a on ciagle sie na mnie darl.Robil mi to badanie
> dwa razy i nadal nic nie wie.Ok nie wie to trudno :-/ Ale mogl chociaz
> odrobine byc milszy i nie drzec japy .Dzieki niemu zrezygnowalam z
> dalszego leczenia.Moze jak zapomne o tym co mnie spotkalo udam sie do
> innego lekarza.....
Nie rezygnuj z leczenia!!! Rezygnuj z lekarza! Ale mam dla Ciebie radę -
jak wchodzisz do gabinetu rzucaj od niechcenia, że Twój mąż jest lekarzem.
Ja tak zawsze robię i jestem traktowana jak księżniczka (bo głupiemu
pacjentowi można wmówić wszystko, ale jeżeli mąż pacjentki się zna, to może
zrobić awanturę :-) ) I jeszcze nigdy nie nikt nie próbował weryfikować,
czy jestem rzeczywiście żoną lekarza, czy może hydraulika, czasem tylko
pytają w jakiej placówce :-)))
--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl
|