Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: Paulinka <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Date: Mon, 22 Mar 2010 21:43:12 +0100
Organization: ATMAN
Lines: 47
Message-ID: <ho8le4$hie$3@node2.news.atman.pl>
References: <hn2bsv$vn6$1@news.onet.pl> <hnvk6r$ivm$1@node2.news.atman.pl>
<hnvl1b$1om$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<hnvm7n$4kn$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<hnvme5$3th$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<ho0359$l3l$2@node2.news.atman.pl>
<ho03pp$65p$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<ho054u$pnr$1@node2.news.atman.pl> <ho04sh$n6f$1@news.task.gda.pl>
<ho05pp$pnr$2@node2.news.atman.pl> <ho099l$h5f$2@inews.gazeta.pl>
<ho0a75$pnr$11@node2.news.atman.pl> <ho0bq4$ok6$3@inews.gazeta.pl>
<ho0cmq$pnr$15@node2.news.atman.pl>
<ho60vc$e28$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<ho6243$4ec$3@node2.news.atman.pl>
<ho637r$m4c$2@atlantis.news.neostrada.pl>
<ho64g9$4ec$8@node2.news.atman.pl>
<ho66nh$dne$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<ho6709$5nl$2@node2.news.atman.pl>
<ho67c3$d1t$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<ho68dm$62l$1@node2.news.atman.pl>
<ho69hb$gdu$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<ho69rf$670$3@node2.news.atman.pl> <ho7bug$435$1@news.onet.pl>
<ho7c3d$4nu$1@news.onet.pl> <ho7gfp$gp4$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat3.finemedia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1269291269 17998 188.122.20.27 (22 Mar 2010 20:54:29
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 22 Mar 2010 20:54:29 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
In-Reply-To: <ho7gfp$gp4$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:525207
Ukryj nagłówki
Chiron pisze:
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:ho7c3d$4nu$1@news.onet.pl...
>> Hah, ale odbierasz taki "spacer po polu minowym" jako coś wielce
>> ciekawego, czy wręcz przeciwnie - upierdliwego?
>>
>> PS. Mam wrażenie, że Paulina robi tu ostatnio groźne miny, bo zbyt
>> wiele osób zabrało się do mówienia jej jak ma żyć i dlaczego. Też byś
>> był w takiej sytuacji "lekko zjeżony".
>>
>> MK
>
> Vilar- przepraszam bardzo- no ale nie wiesz, jak ja bym się zachował w
> takiej sytuacji. Znając siebie- to raczej początkowo by to po mnie
> spływało. Potem bym się zastanowił, czemu wielu ludzi uparło mi się
> takie rzeczy mówić- bo odpowiedź na to pytanie zapewne była by dla mnie
> ważna.
Tzn jakie? Jak do tej pory to pan na E probował mi meblować życie. Nie
zauważyłam, żeby tutaj ktoś nachalnie próbował mnie zmieniać.
> Jeśli chodzi o Paulinkę- od początku mojego pobytu obserwuję u niej
> takie zachowania polegające na wręcz kopaniu poniżej pasa interlokutora-
> i to bez zrozumiałej dla niego przyczyny. Kiedyś pisałem Paulince "i łup
> z liścia!":-). I- co ciekawe- wręcz nikt chyba nie próbuje jej się
> zrewanżować czymś podobnym- czasem przyjmując pozę "wyrozumiałej mamy".
Potrafisz wyjaśnić, dlaczego tak jest? Ciekawe spostrzeżenie, biorąc pod
uwagę te masy złośliwości, które mi hojnie wysyłała XL.
> Jednak Paulinka nie jest nastolatką- i wyobrażam sobie, że podobnie
> postepuje w realu. Druga Paulinka potrafi być kobieca, ciepła i
> rozumiejąca czyjeś emocje i problemy, wręcz współczująca. Nie wiem,
> której Paulinki tu więcej...
Myślę, że Usenet to nie jest miejsce, w którym jesteśmy w stanie kogoś
tak naprawdę poznać.
Można przecież pod osłoną anonimowości i na potrzeby dyskusji pisać
różne rzeczy niekoniecznie zgodne z faktami i w ten sposób budować swój
wizerunek.
Nie przywiązuję się do swoich wyobrażeń na temat grupowiczów, bo często
się okazuje, że się myliłam.
--
Paulinka
|