Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "boniedydy" <b...@z...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: OT Re: Migrena
Date: Fri, 27 Jun 2003 12:56:53 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <bdh7vf$7l5$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <3...@2...17.138.62>
<s...@k...icsr.agh.edu.pl>
<1...@2...17.138.62> <bd6rvb$me3$1@atlantis.news.tpi.pl>
<2...@2...17.138.62> <bd7e1q$e5e$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bd7gh2$eft$...@n...news.tp <bdh65q$ku8$1@atlantis.news.tpi.pl>
<0...@p...pl>
NNTP-Posting-Host: pt182.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1056711473 7845 80.55.19.182 (27 Jun 2003 10:57:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 27 Jun 2003 10:57:53 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:43083
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03062712333255@polnews.pl...
> >I jak wyobrażasz sobie
> >> weryfikację czegoś takiego.
> >
> >Nie wiem, to jest wewnętrzna sprawa kościoła. Buddyści mają swoje
procedury,
> >po przejsciu których ktoś może nauczać innych, więc taka weryfikacja jest
> >możliwa.
>
> Ale czy skuteczna ?
> Bylam zima na Sri Lance i ucielam sobie mila pogawedke z pewnym lokalnym
> mieszkancem - buddysta. I nasluchalam sie zalow: o mnichach jezdzacych
> mercedesami, majacych konta w bankach szwajcarskich oraz o klasztornych
orgiach
> z mniszkami, podczas gdy dla reszty narodu 1-2 usd to niekiedy dzienny
zarobek.
> Swojsko to zabrzmialo w moich uszach. ;)
>
> IMO - element ludzki. Przestalam oczekiwac swietosci od przewodnikow
> duchownych.
Oczywiście, ze wszedzie są nadużycia. Natomiast większość mnichów nie jest
przewodnikami duchowymi. Przewdnikiem duchowym jest tylko mistrz z
potwierdzonym przekazem (w baaaaardzo długiej na ogół linii). W buddyzmie w
większości krajów nie ma też czegoś takiego, jak śluby wieczyste. Można być
duchownym przez jakiś okres czasu, po czym wystapić z klasztoru i prowadzic
świeckie życie bez żadnych problemów ani wytykania palcami.
Piszac o weryfikacji miałam na myśli potwierdzenie przekazu dharmy, czyli
"mianowanie" na miastrza duchowego.
boniedydy
|